Skocz do zawartości

pabloCUPA

Użytkownik
  • Postów

    109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pabloCUPA

  1. Witam. Dalej kicha. W styczniu wymieniłem świece żarowe profilaktycznie na nówki sztuki oryginalne. Ale caly czas bylo zimno to palił dobrze. Ostatnio nocne mrozy palił super,  ale w dzień nagrzało mi się w garażu auto że na wyświetlaczu 13 stopni. Kurna... odpalam a on chechła z 6 obrotów myślałem że mnie trafi. Jeszcze jedna ciekawostka. Mialem tak kilka razy. Wyjeżdżam z garażu pare metrow gaszę, myje samochód przejeżdżam po myciu w inne miejsce żeby osuszyć i co i chechła... 😮 albo złapie na ułamek sekundy i zgaśnie i zachechła mimo że byl wczesniej odpalony ale tak jakby krótko pracowal.. temperatura nie wiem okolo 10 stopni było.. Zaczyna mnie to wkurzać już. Nowy rozrząd nowy naładowany aku, nowe świece paliwo shell v power, korekty wtryskow git, błędów brak.. temperatury dobre. Kurde a mróz -10 a on z pół obrotu lepiej jak benzyna naprawdę...

  2. Byłem z akumulatorem, ale okazalo się że jest tylko niedoładowany, te moje sobotnie kilka odpaleń trochę go rozładowało i ostatnio krotkie trasy. Aku doładowany w stanie spoczynku 12.8V po odpieciu ładowarki dzień wcześniej, po wsadzeniu do samochodu 12.3V Więc aku igła. Na 760A miał 920A 😯 Puki co kręci jak wsciekły. Przyczyny dłuższego rozruchu trzeba szukać dalej, narazie zrobiło się zimniej auto pali z pół obrotu.

  3. Będę reklamował ten akumulator i zobaczę. Jedno jest pewne, gdy go kupilem nowy to niesamowicie szybko kręcił. Bez porównania co do teraz. Ale zdarzało mu się że nie łapał tez tak od razu jednak te obroty byly tak szybkie przy odpalaniu że niemal nie odczuwałem dłuższego kręcenia. Dlatego sam nie wiem czy winowajcą moze byc rozrusznik skoro na nowym aku kręcił bardzo szybko, lecz widocznie takie te akumulatory teraz robią że 2 lata i szrot. Jakbyście mogli to zmierzcie ile macie po nocy lub po dniowym czy tam dwudniowym postoju napięcie na aku u siebie zarówno bez jak i po włączonym zapłonie bez swiateł jeszcze przed odpaleniem samochodu.  Dajcie znać żebym miał jakies porównanie.

  4. Ja tez nie korzystam od początku ze start stopu. Wyłączam przyciskiem. Zastanawiam sie czy nie reklamowac aku jeszcze jest gwarancja. Teraz mierzylem spadek napiecia prostownikiem bo ma taką funkcję to przy odpalaniu wedlug prostownika spadlo do 8.5V no chyba ze faktycznie rozrusznik daje jaja tak jak mówisz... kurde trochę kosztuje bo by wymienił najlepiej na nowy bo stary tez moze byc zajechany i będzie to samo...

  5. Siemka dzisiaj podłączyłem vcds i odpaliłem z waszymi parametrami. Odpalił tragicznie 😮 Wolno kręcił jakby słaby akumulator. Co prawda w weekend wymienialem koła na zimowe potem go myłem potem go czyscilem co wiązało się z odpalaniem i gaszeniem kilkukrotnie i jeszcze grało radyjko trochę i od tego momentu stał do dzisiaj i dzisiaj tak zapalił 🙉 Drugie odpalenie żwawo i szybko. Z tym że obroty wału korbowego przy drugim odpaleniu tez jakby niskie ale było słychać że dużo żwawiej. Napięcie było coś ponad 9V.  Nie wiem co o tym myśleć. Aku ma niecałe 2 lata. Na starym bylo podobnie ale wymienilem bo mialem czasem kokunikat w zimie że aku słaby. I teraz sam nie wiem moze faktycznie te rozruszniki są jakies lipne. Albo ktos przede mną i tak samo u was jezdzil na start stopie i jest trochę zajechany dlatego problem. Ja go kupilem z przebiegiem 80 tys teraz 123 tys więc w sumie to nic wiele.

  6. Czasem to zapalam samochód na parkingu po pracy i mam stresa jak on odpali szybko bo stoją kumple kolo samochodu mają stare rzęchy a mój w miare świeży a wez im wytlumacz że ten typ to tak ma 😂 Nie no nie powinno tak byc skoro czasami zapali ładnie szybko bezproblemowo.

    2 minuty temu, wronki112 napisał:

    04L907601 to jest oe, założyłem nowszy model 04L907601A, czujnik wałka rozrządu, na wcześniejszej stronie masz filmik i zobacz sobie jak u mnie spada napięcie przy dłuższym kręceniu a później podjechałem sprawdzić Aku i jest w bardzo dobrym stanie, sprawdź sobie obroty, jak kręci wał powyżej 200 obrotów a nie ma sygnału z czujnika walka rozrządu to masz odpowiedź gdzie jest problem, ciśnienie paliwa też jest u mnie na filmiku więc wiesz jakiego parametru szukać żeby podejrzeć czy dobre masz 

    Ok to jak wymieniłes ten czujnik to dawaj znać co i jak 🙉

  7. 15 minut temu, 1324354 napisał:

    Mam identyko jak ty 🤣

    To witaj w klubie 😂

    7 minut temu, wronki112 napisał:

    Zakopci po dłuższym rozruchu ? Jak tak to przelewa go więc nic z wtryskami raczej się nie dzieje, jak jest DPF to tego kopcenia nie musi być widać, Podejrzyj sobie pomiary jak u mnie na filmiku, jak nie będzie miał obrotów na wale powyżej 200 to będzie tak palił, ja czekam jeszcze po wymianie czujnika czy to coś pomogło, samochód stał dwa dni i odpalił od strzała dzisiaj, jak się powtórzy problem to zamawiam nowy rozrusznik bo tutaj może być jakis problem ze nie może czasami dać tyle siły żeby zakręcić wałem 

    Kurde właśnie raczej nigdy nie zakopcił właśnie, no ale dpf i wszystko inne na swoim miejscu więc no tak jak piszesz moze tego nie być widac. Bardziej mnie zastanawia czy np pompa cr zdąży wytworzyć odpowiednio szybko ciśnienie żeby wtryskiwacze zaczęły od razu podawać paliwo. Ale no kurde co by jej bylo filtr wymieniam co rok zawsze czysty nie bylo w nim zadnych opiłków nigdy.  Nie sprawdzałem prędkości obrotowej kręcenia komputerem, ale tak jak mówię słuchowo po wymianie akumulatora palił żwawiej energiczniej na pewno te obroty byly szybsze a i to nieraz zachechłał szybciutko kilka obrotów i dopiero załapał albo warknął przerwał dalej kręcił i dopiero odpalił. Wiec nie wiem czy trop z rozrusznikiem ci cos w razie czego pomoże.

    A czujnik jaki wymieniałeś?

  8. Siemka, jakis czas tez pisalem o dziwnym odpalaniu. U mnie tez te same jaja. Wymieniłem aku na nowy prawie 2 lata temu i generalnie wydawało sie ze jest lepiej bo na nowym ma jakby lepszego kopa ale mimo wszystko zakręci nieraz dłużej. Wymienialem jeszcze pompę paliwa w baku bo stara dość głośno syczała i w sumie nic się nie zmieniło odnośnie odpalania jedynie to że sama w sobie pracuje cicho. Też to u mnie wygląda tak że chechła nieraz dlugo i jakby z większym oporem (wolniej kręci), aaa i co najlepsze jest czasem tak że zaplalam zachyci na ułamek sekundy i jakby spulta się szybko zgaśnie (rozrusznik w tym momencie caly czas kręci) i zrobi jeszcze ze dwa lub trzy obroty i dopiero zapali. Macie tak czasem? A nieraz odpalam rano i cyk na dotyk, z połowy obrotu. W zimie przeważnie cyk na dotyk. A w lecie czasem to porażka. Przychodzę odpalic w biały dzień na dworze upał a on chechła kilka sekund 😮 Masakra z tym zeby nowe no juz nie nowe ale w miarę świeże auto paliło nieraz gorzej niż stare rzęchy.🙈 Z moich obserwacji juz dość długich wynika że wina ewidentnie leży po stronie układu wtryskowego, gdyż chechłając brakuje mu ewidentnie paliwa do samozapłonu no chyba ze coś mu tego paliwa ogranicza dać, ale dziwne jest to ze nieraz łapnie szybko i przerwie, zachechła znów i dopiero odpali jakby dostał paliwa potem znów nie dostał i znowu dostał. I to też sie zdarza raz na jakis czas tak. Moze mieliście tak

  9. To u mnie nie słychać takiego szumienia w środku tylko syczenie na zewnątrz.. w środku słychać że normalnie startuje i żeby ją usłyszeć musze mieć wyłączone radio zamknięte okna i słychać że startuje i że pracuje ale normalnie.. Ale na zewnątrz jak stoję koło auta to czasem syczy czasem nie.. a jak syczy to dość głośno..

     Cos podobnego jak na tym filmiku.. macie tak??

  10. No taka teoria w sumie warta uwagi.. 🙄 Może zaryzykuj z wymianą pompy i dasz nam znać czy pomoże 😎😁 apropo pompy to moja syczy czasami jest słyszalne syczenie kiedyś myślałem że to z wydechu ale sprawdzałem na kanale i ona syczy może faktycznie bylo cos z nimi nie tak.. ale ogólnie jaki by to miało wpływ na odpalanie w niskich temperaturach skoro wtedy pali od strzała..

  11. 2 godziny temu, galko.tomek napisał:

    Można jeszcze w układ paliwowy wpiąć jakiś niezależny czujnik ciśnienia i obserwować pracę pompy. 

    Pablo9407 uważasz że to się dzieje w określonych tempreaturach? Ja mam za krótko auto. I tej zależności jeszcze nie zauważyłem. W tamtym tygodniu rozebrałem pół auta i zaczęło nagle odpalać normalnie. Nie wiem czy przypadkiem to naprawiłem czy to kwestia temperatury. 

    Zależy od temperatury bo w zimie ten problem nie występuje chyba ze trzymasz w garażu gdzie masz 15-20 stopni na plusie 😉

  12. Dnia 24.09.2021 at 21:52, Mariusz20w napisał:

    Też mam podobne spostrzeżenia i doszedłem do wniosku, że wina leży w tym 5q0919050p lub tym 0928400768

    Jest to jakiś trop ale co w takim razie wszyscy mamy zepsute pompy w baku że odpalanie wygląda jak wygląda? 😮 Najgorsze że to raz się dzieje raz nie. I to tylko w określonych temperaturach w lecie.

  13. Były osoby co dodawały zaworek zwrotny i nie pomagało.. odpalanie zależne jest od temperatury na zewnątrz czyli w lecie są problemy a w zimie nie,  a jakby paliwo się cofało to raczej by nie zależało od tego czy jest na polu ciepło czy zimno.. Hmm.. "Dziwne odpalanie" ktoś tę nazwę wątku ujął w 100% idealnie.. 

  14. Dokładnie tak.. dlatego pierwszym moim podejrzeniem było to żeby zrobić mapę i zwiększyć dawkę rozruchową dla ciepłego silnika.. ale niby niektórzy pisali że robili i samochód dalej długo krecil a jak złapał to potrafił zakopcić.. ja osobiscie nie próbowałem.. ale może warto by bylo spróbować u jakiegoś dobrego tunera grupy vag żeby dokładnie obejrzał mapę sterownika i mógł wyciągnąć jakieś wnioski..

  15. Z korkiem też wydaje się że to błędny trop gdyż korek nie ma wpływu na temperaturę otoczenia w którym samochód odpala. Ale skoro samochód zapala dobrze w zimie a w lecie są jaja z dłuższym kręceniem nie myślał ktos żeby spróbować oszukać czujnik temperatury otoczenia? Tylko pytanie co to da jeśli nawet wtedy by odpalił szybko, bo dalej to nie będzie rozwiązaniem problemu...

    Dnia 5.07.2021 at 10:23, JanZ napisał:

    Witam ponownie,

    widzę, że temat ożył, więc i ja dopiszę swoje obserwacje. Zrobiło się cieplej także problem powrócił. Zauważyłem, że w moim aucie "dziwne odpalanie" najczęściej występuje obecnie w następującej sytuacji: Odpalam auto, wyjeżdżam z garażu, gaszę i zostawiam na podjeździe na godzinę. Po godzinie próbuje odpalić i długo kręci. Albo w sytuacji takiej: wracam z pracy (trasa 30 km), zostawiam auto na podjeździe. Wieczorem odpalam (odpala dobrze) i wjeżdżam do garażu. Rano już długo kręci. I tak będzie źle odpalał cały czas, aż nie przejadę się kilku kilometrów. Po trasie zostawiony na noc w garażu rano odpala dobrze. Wiem, że trochę to zagmatwane, ale chodzi o to, ze jak odpale auto i nie przejadę kilku kilometrów, tylko od razu zgaszę lub przejadę dosłownie kilka metrów to następne odpalanie będzie złe.

    Mój mechanik upiera się, że to coś z paliwem, że się zapowietrza. Wtryski i pompa cr sprawdzone, więc została mi pompa w baku. Będę to sprawdzał, ale dopiero po urlopie. Druga jego teoria to zasyfiony egr, zacina się i przy odpalaniu auto dławi się spalinami. Te 2 rzeczy będę weryfikował, ale dopiero w sierpniu.

    Też mi się tak zdarzało.. czyli.. wyjechałem z garażu na podjazd umyć samochód, w garażu odpalił dobrze.. z miejsca umycia po powiedzmy 30 minutach juz zakręcił dłużej.. po wymianie akumulatora jest lepiej żwawo odpala ale dalej to mimo wszystko jest bo raz zapali od strzała a raz zakręci dłużej, z tym że nie odczuwam tak tego bo trwa to bardzo szybko.. na starym aku było odczuwalne to bardziej.. po prostu wolniej trochę kręcił..

  16. Dnia 4.01.2021 at 15:28, Mariusz20w napisał:

    Już prawie miesiąc od wymiany aku na nowy "AGM" i pali jak marzenie, a w garażu temperatura cały czas w okolicy 18'c

    Więc jeszcze trzeba zaczekac do lata żeby widzieć czy też będzie palił od strzała. Ale jak juz w garażu pali to na pewno jest nadzieja.

    Ja jestem również po wymianie akumulatora również dalej na agm i nie mogę opisac jak to będzie w lecie jednak mogę powiedzieć jaka jest teraz roznica. Czyli wyglada to tak że na nowym aku autko o wiele żwawiej kreci niz na starym a że jest zimno to każde odpalenie trwa sekundę. Na starym aku juz delikatnie się męczył bo odpalał ale bylo widac że trochę mu juz ciężej. Dlatego kto tam ma aku 6 czy 7 lat to mozna myslec o wymianie gdyż krecenie jest o wiele żwawsze. Mój stary mial 7 lat 😉 pozdrawiam w nowym roku a zobaczę co będzie w lecie na nowym aku więc jesteśmy w kontakcie.

  17. 2 godziny temu, Mariusz20w napisał:

    Ponieważ stary padł, kupiłem nowy, a nie zwróciłem uwagi, że ma być AGM i teraz jest problem z start&stop

    Po rozmowie z bardzo kumatym mechanikiem i moich obserwacji, problem leży w koncie wyprzedzenia zapłonu, (zależny od temperatury) w silnikach z zaworem zmiennych faz rozrządu, wymiana tego zaworu rozwiązuje ten problem, tak w naszych nie ma rozwiązania. Zapłon też sprawdzałem vagiem i jest idealnie.

    Rozumiem.. tak musisz miec agm ewentualnie efb. Aha no to ciekawie się robi.. to nie ma rozwiązania na to? Nie wiem co o tym myśleć. Na pewno nie jest nic zepsute bo wtedy problem by nie wystepowal w kazdym przypadku. A tutaj wiele osób ma z tym problem.. więc problemem będzie jakas usterka od fabryki tylko co.. 🙄

  18. 1 godzinę temu, Mariusz20w napisał:

    Dokładnie tak, niby w sterowniku dawka startowa do obrotów silnika 300/m jest zerowa, dopiero powyżej 300/m zaczyna podawać paliwo, po zmianie dawki jest gorzej bo i tak nie odpala a jak chwyci to walnie chmura dymu. Dziś doszlem do tego, wstawiłem zły aku, jutro zmieniam na AGM i zobaczymy. 

    Aha no to ciekawe rzeczy widzę.. jeśli nawet dawka nie pomaga.. a aku czemu masz zły?

  19. Dnia 28.11.2020 at 14:56, Mariusz20w napisał:

    Witam, jestem tu nowy ale problemy te same. Odniosę się co do dawki startowej, zmiana jej przez tunera absolutnie nic nie zmienia, tez wymieniłem aku na nowy i dalej bez zmian, zrobiony chip na 195km to samo, wymiana wtrysków na nowe, poprawka chipa na 220 km a odpalanie ciągle to samo... 

    Zmieniał ci te dawkę na większą? Taką jak dla zimnego silnika odpalającego np na mrozie -5 stopni? 

  20. 2 minuty temu, Kpocta3 napisał:

    No tak teraz juz na dworzu robi sie chlodno wiec nie ma to sensu ale jak ktos ma garaż    to można spróbować ja ma w weekend tylko  tak to stoji pod blokiem.Tylko która to temp jest brana pod uwagę.

    Dokladnie.. wydaje mi się że to jest ta temperatura co pokazuje na fisie.. trzeba by zlokalizozawac czujnik i go oszukiwać dla testów..

  21. 56 minut temu, bartekkkkk napisał:

    Mowil ze normalnie idzie to ogarnac te dawki tylko znalesc dobrego tunera i opisac sprawe.

    Dzis pierwsze odpalenie na zimnym z nowym Aku auto stalo ok 20 godzin w garazu temperatura 18 stopni i super odpalil.

    To testuj bo to raz się dzieje raz nie.. mozesz mieć kilka razy dobrze a za któryms razem będzie kręcił długo..

    1 godzinę temu, Kpocta3 napisał:

    Wiesz nie wolno przesadzać z pojemność bo się okaże że alternator nie bedzie wstaniej go doładowywać bedzie zamalo wydajny.

    Panowie nie wiem z ktorego czujnika temp jest limiter ale mozna sprobowac go ochłodzić naprzyklad psikajac w koncowke sondy dezodrantem lub przylozyc kostki lodu (wyczyścić po takim zabiegu alko izoproylenowym).I spr czy faktycznie ECU  kompensuje dawke star ze względu na temp.

    Tak zapewne by bylo.. tylko że teraz trzeba testować odpalanie w garażach bo juz na zewnątrz chlodno a jak chlodno to z automatu będzie wieksza dawka..

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona używa ciasteczek aby dawać najlepszą jakość korzystania ze społeczności Octavia.team