Witam,
Mam bardzo nietypowy problem z moją octavia 3 fl 2.0 tdi DSG 2017r.
Problem jest bardzo uciążliwy do diagnostyki, gdyż nie występuje regularnie. Pierwszy raz podczas powrotu z Czech ok 400km od wyruszenia przestał działać nawiew. Znaczy wentylator dmuchał jak szalony ale z kratek nic nie wiało, no może 5% i kratki były zimne! To ważne dla całej opowieści. Błędu klap nie ma, jeżdżę cały czas z obd eleven by wychwycić błąd.
Dalej po kilku dniach w skodzie losowo zaczęła nie włączać się klima. Wyskakuje wtedy błąd B10A915. Klima czasem ma tak, że po nocy w garażu się nie włącza, ale zazwyczaj jest to tak: włączam auto, jadę 10-15km, gaszę je, zamykam i po 15 min jak wracam to klima juz nie wstaje lub jadę trasę i ok 100-200km i klima przestaje działać lub nie działa nawiew.
Jedyne co zrobiłem to sprawdziłem ciągłość przewodu od kompresora klimy do tej wtyczki na podłóżnicy oraz dałem elektronikowi panel klimy by sprawdził zimne luty.
Witam, Mam bardzo nietypowy problem z moją octavia 3 fl 2.0 tdi DSG 2017r. Problem jest bardzo uciążliwy do diagnostyki, gdyż nie występuje regularnie. Pierwszy raz podczas powrotu z Czech ok 400km od wyruszenia przestał działać nawiew. Znaczy wentylator dmuchał jak szalony ale z kratek nic nie wiało, no może 5% i kratki były zimne! To ważne dla całej opowieści. Błędu klap nie ma, jeżdżę cały czas z obd eleven by wychwycić błąd. Dalej po kilku dniach w skodzie losowo zaczęła nie włączać się klima. Wyskakuje wtedy błąd B10A915. Klima czasem ma tak, że po nocy w garażu się nie włącza, ale zazwyczaj jest to tak: włączam auto, jadę 10-15km, gaszę je, zamykam i po 15 min jak wracam to klima juz nie wstaje lub jadę trasę i ok 100-200km i klima przestaje działać lub nie działa nawiew. Jedyne co zrobiłem to sprawdziłem ciągłość przewodu od kompresora klimy do tej wtyczki na podłóżnicy oraz dałem elektronikowi panel klimy by sprawdził zimne luty.