Dzień dobry Wszystkim,
Mam pytanie/prośbę o problem jak w temacie. Pacjent to Kura Octavia 3 kombii 1.4 TSi CZDA 150 km z 2017 roku z manualną skrzynią 6b i przebiegiem 90kkm. Kupiłem ją w salonie, jak dotąd bezawaryjna jazda. Od jakiegoś czasu słyszę takie delikatne ćwierkanie/piszczenie spod maski, mniemam z jakiś elementów przeniesienia napędu na połączeniu silnik/skrzynia. Taki mój wniosek bo wystarczy czy to na luzie czy w czasie jazdy lekko dotknąć pedału sprzęgła by ten dżwięk ustał. Z tego wynikało by, że to łożysko oporowe, ale może się mylę? Może ktoś miał podobne objawy i ma już to przerobione? Auto mało jeździ, a jak już to pozamiejskie jazdy czy wyjazdy na wakacje. Nie ma haka/nic nim nie ciągam/żadnego wożenia przysłowiowego cementu na budowę. Skrzynia działa idealnie, sprzęgło także. Dziwne to łożysko przy tak małym przebiegu, ale może były jakieś kiepskiej jakości/to norma? Nie przeszkadza to mi za bardzo i zastanawiam się czy to olać czy jednak zlecić rozebranie sprawdzenie i jak przypuszczam wymianę już w takim wypadku wszystkiego - sprzęgło kompletne (zakłądam tam nie ma dwumasy), łożysko i wysprzęglik.
p.s. gdzieś znalazłem, ale bez w sumie jasnej odpowiedzi, że to może też być jakieś łożysko igiełkowe na wale pod kołem zamachowym, albo sam wysprzęglik albo docisk z samoregulacją ?
Dzięki z góry i pozdrawiam.
