Ja bym nie wiązał pracy czujnika z rysą na szybie. Dlaczego? Otóż w tym czujniku zintegrowane są co najmniej dwa osobne czujniki - deszczu i zmierzchu i zapewne gdzieś tam jeszcze wilgotności. Czujnik zmierzchu to zwykły fotorezystor reagujący na zmianę oświetlenia zarówno w paśmie widzialnym jak i bliskiej podczerwieni. Jest to ten różowy element. Ewentualna rysa jemu może przeszkadzać w ten sposób, że będzie myślał iż jest ciemniej i wcześniej załączał światła. Można to akurat zmienić zdaje się nawet z radia.
Kolejna sprawa - czujnik deszczu. To prawda, że jest to nadajnik i odbiornik światła podczerwonego, ale nie działa to w ten sposób, że jest jedna kropla na szybie a on cały czas będzie mielił wycieraczkami. Jak zdejmiesz wycieraczki i odpalisz to machnięcie będzie jedno i to tyle. Czujnik ten działa narastająco. To znaczy w miarę zmniejszania się natężenia światła dopływającego do fotoelementu następuje przekroczenie pewnego progu i rozpoczyna się wycieranie. Jeżeli masz rysę, która to zaburza, to nie ma to żadnego znaczenia dla tego czujnika, ponieważ kolokwialnie mówiąc - kropel musi przybywać, żeby to zadziałało.