Ranking

Ponieważ po raz kolejny ktoś mnie pyta w wiadomości jakie części są potrzebne do montażu kamery wklejam tutaj co ostatnio odpisywałem jednemu z forumowiczów ;) Wszystko jest w tym wątku ale podsumowując ;) Pytanie co chcemy mięć.. pod słowem kamera wiele się kryje :> Moje doświadczenia dotyczą liftback z MY16 z Bolero MIBII z BT. Ja ze swojego doświadczenia już wiem, że albo "chińczyk ntsc" za ok 100zl wtedy macie linie pomocnicze stałe i koszt dodatkowy to kwestia 20 za blachę mocującą i maks 20 za zwykłe kable. Wtedy wygląda to w sumie tak jak oryginalnie O3 przed FL wychodziła z fabryki - linie stałe. Zakup oryginałów w tym przypadku (LOW) jest bez sensu. Różnią się końcówka literową po 827 566 a tego jest mnóstwo. Mimo, że szara wtyczka można trafić na taką co nie generuje linii bo była podpinana pod moduł. Można trafić jak u mnie np. w takiej z Tiguana, że widać kawałek tablicy rejestracyjnej co mnie osobiście denerwuje. A poza tym szkoda ciąć oryginalne wtyczki więc wypada inwestować w kabel fakra (lub kombinować z jego zarabianiem) i wtyczkę zasilania. Co innego jak mamy budżet większy. Wtedy bierze się najnowszy wypust High z Superba najlepiej ze spryskiwaczem na plastikowym mocowaniu. Zyskamy też to, że jak będziemy już jechać do przodu to widzimy jeszcze obraz z kamery ;) Kamere znajdziemy pewnie za około 300-500zł. Kabel fakra 50zł, wtyczka z ASO i piny oraz wiązka 4x5metrow z Wolumenu ok 50zł. Generalnie trochę trzeba się nasiłować z wyjęciem starej klamki na zatrzaskach ale jest to do zrobienia. Za przeciągnięcie kabla i zarobienie pinów kolega dawał ok. 200zł firmie car audio ale oni mu to puścili przy uszczelce pod podsufitką ale moim zdaniem to nie najlepsze rozwiazanie, tam są kurtyny przecież... Ja puściłem w progu bez zdejmowania plastików. Wcisnąłem pod bez ich wyrywania. Zeszło mi się ze 2 godziny. Ostatnio nie było w ogłoszeniach kamer używanych z Superba. Są od VW ale z nimi może być problem przy kodowaniu tych widoków dodatkowych i w sumie nie wiem z której wersji obraz będzie najlepiej wyglądać. Pytanie więc na jakie ustępstwa się godzimy i czy chcemy wydać 150 czy prawie 1000 zł... Ja gdybym ponownie pochodził do tematu kupiłbym chińczyka, zamknął się w 150zł bo i tak korzystam z niej tylko do upewnienia się czy koleś nie ma jakiegoś haka, tudzież coś nie wystaje w co ukryje się przed czujnikami.. a to da jakikolwiek obraz nawet zabrudzony :P