Witam serdecznie wszystkim forumowiczów,
Jestem tu nowy, to mój pierwszy post, więc jestem Kuba i mam Skodę od Października zeszłego roku.
W mojej RS'ce wystąpił pewien problem, a mianowicie dupa bardzo mi siedzi. Zmierzone odległość od środka piasty do krawędzi nadkola z tyłu wynosi ~305mm, więc raczej sporo za mało. Wygląda to tym gorzej, że z przodu jest ~336mm więc mam tak jakby motorówkę. Do tego komfort jazdy jest zdecydowanie za niski, ob na wybojach/nierównościach tył dość zauważalnie podskakuje.
Decyzja o wymianie sprężyn na nowe zapadła, pytanie jakie wybrać:
1# https://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3134142235170-LS4285729-O19459-sprezyna-zawieszenia-tyl.html
2# https://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3219302119161-KYBRH7021-sprezyna-zawieszenia-tyl,scr_dItems.html
3# https://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3321153114301-36_199655-sprezyna-zawieszenia-tyl,scr_dItems.html
Dodam, że zależy mi na tym, aby auto nadal prowadziło się precyzyjnie i nie chcę żeby dupa poszła nie wiadomo jak wysoko w górę.
Co radzicie?
Z góry dziękuję za wszystkie porady :)