W mojej Octavii CKFC (kluczyk) też mam problem z odpalaniem.
Nie ważne czy stoi kilka dni czy jak silnik jest rozgrzany, raz odpali normalnie a nieraz albo trzeba pokręcić albo jakby silnik odpalił na sekundę i zgasł i tak zapali za drugim a nawet dopiero za 3 razem. Dzisiaj podmieniłem przekaźniki 645 z Karoqa a do Karoqa wstawiłem z Octavii, jak na razie oba auta odpalają normalnie.
Kiedyś w golfie mk3 miałem podobny przypadek, tylko że wtedy za każdym razem był problem z odpalaniem... uszkodzona była kostka stacyjki (zauważyłem, że w trakcie odpalania gasła kontrolka hamulca ręcznego).
P.S. U mnie także występuje tylko zaślepka (kapa) z boku głowicy, nie mam zaworu - pod nią jest dostęp do wałków rozrządu, więc lepiej tego nie odkręcać.