Skocz do zawartości

pabloCUPA

Użytkownik
  • Postów

    109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pabloCUPA

  1. Odpalam dziś. 10 stopni i co i zakręcił długo. Ale odpaliłem go  z vcds i dała mi jedna rzecz do myslenia, mianowicie temperatura płynu chłodzącego na wyjsciu z chłodnicy i na zimnym pokazywal 80 stopni 😮. Sprawdzcie to u siebie... pozniej jak pracował to wchodzę w to jeszcze raz a tak tyle samo praktycznie co temperatura płynu chlodniczego czyli 36 i 36 stopni później rosło...

    Dodaje grafike po odpaleniu w trakcie pracy i przed odpaleniem do tego prąd sondy co chcieliście porównac 

    20230312_144718.jpg

    20230312_144653.jpg

  2. @1324354 Kurde nie mogę pobrać tego pliku zeby zobaczyć. Mam podobnie że u mnie ostatnio stoi po kilka dni bo do pracy tłukę się innym. Ale moj ostatnio stał pare dni i w ten piatek bylo ciepło. Odpalam 16 stopni pokazał ciepła i cyk od strzała. A niedawno jeździłem z dnia na dzień nim do pracy. Któregoś dnia przyjechałem wieczór i na drugi dzień odpalam czyli po okolo 11 godzinach postoju w południe bylo na plusie tez dość sporo około 12 stopni a on chechła z 5 czy 6 obrotów.. Dziwne to jest tym bardziej ze mam tylko 125 tys przebiegu.. spróbuje chyba niedługo coś przepuścić przez układ paliwowy ale na krótko nie że wlewając do baku... zobaczę czy cos się zmieni...

  3. W dniu 10.03.2023 o 11:33, 1324354 napisał(a):

    Czytałem gdzieś na forum może i na tym ze gościu miał ten problem praktycznie od nowości samochodu ale nie jechał z tym na serwis bo nie chciał czekać pare miesięcy a teraz jak minęła gwarancja to go to meczy. Myśle ze jest to jakaś usterka fabryczna. Wtryski tez gdzieś czytałem ze ktoś robił i to nie pomogło.


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

    Pytanie jak ktoś te wtryski zrobił.. czy sprawdził parametey itp... a dwa to Może to jednak pompa cr. Kij wie.. tez nie chcę kłaść kasy a jeszcze się okaże że to nie to i nie potrzebne zamieszanie..

    W dniu 10.03.2023 o 12:52, wronki112 napisał(a):

    Silnik diesla potrzebuje powyżej 200-250 obrotów żeby mógł odpalić, żeby zadziałała pompa wysokiego ciśnienia więc nie wiem o czym piszesz, gdy ma problem odpalić, jest nie całe 200 obrotów więc nie ma ciśnienia by ruszyl układ wysokiego ciśnienia i wtryski itd., dlatego nie rozumiem takiej teorii ale chętnie się doksztalce jeśli przedstawisz jakiś artykuł 

    Z dupy to jest wzięte te 200-250 obrotow. Jak miałem stary aku to odpalałem kiedyś z vcds i było dużo mniej niz 200 a odpalil i to dość szybko... nie ma reguły.. układ rusza tez przy mniejszych obrotach...  zakrecił wolno ale złapał od razu.. a dwa teraz na nowym aku kreci szybko a nie odpala... i co dlaczego skoro jest ponad 200.. 

    Mi chodziło o to że cos mu nie puszcza paliwa jak chechła i dlatego się dusi i ciężko kręci.. gdyby od razu je dostawał to natychmiastowy zapłon 4 cylindrow po kolei sprawiałby że momentalnie by odpalał tak jak to czasami robi.. 

    Pytanie czy na szynie cr jest od razu ciśnienie paliwa takie co byc powinno... a moze jest ale przez jakies mikrorozszczelnienie uklad sie zapowietrza, gdzie sa przypadki ze załapie od razu zgasnie ma ułamek sekundy i dopiero za chwile zapali...

    Dało mi to do myslenia bo gościu mowil ze trochę tego zrobil i wszystko sie zgadza to co mówię z tym odpalaniem jak to wyglada.. 😏

  4. Tak tylko jak zapala normalnie to samozaplon powstaje od samego początku, pomaga trochę rozrusznikowi. Jak paliwa w komorze spalania brak to ma opór gdyż nie pomaga mu w żaden sposób wybuch mieszanki. Odlącz sobie w jakimkolwiek samochodzie dopływ paliwa to zobaczysz ze będzie krecil z oporem. 😉

  5. @wronki112 @1324354 rozmawialem z gościem który zajmuje się regeneracją pomp i wtryskiwaczy. Mówi że takich przypadków zrobił około 20 i ogólnie to pompa cr i wtryskiwacze do sprawdzenia, ponieważ problemem są poprostu mikronieszczelności.  W zimie ciecz jest gęściejsza niż w lecie a jak wiadomo nieszczelności powstają gdy jest cieplej... Jesli to to to Kicha 😑 Może cos w tym być. Bo od początku podejrzewam uklad paliwowy. Gdy kręci długo to faktycznie jakby bez paliwa i na sucho. Wymianiałem kiedys pompę paliwa w zbiorniku w innym samochodzie i gdy ona padła i nie podawala paliwa samochód również kręcił opornie.. tutaj wygląda to podobnie. Dlatego wydaje się że go coś blokuje bo kręci wtedy na sucho zanim napompuje paliwo...

  6. Jak chcesz ale wedlug mnie to nie ten trop. Nieraz miałem slabsze aku jeszcze na starym i dużo wolniej zakrecił było to slychac ale złapał.. pozniej na nowym aku kręcil jak wściekły i byly dni że naprawdę żwawo kręcił ale zapalił po kilku obrotach. Moim zdaniem rozrusznik to błędny trop. Mi to wygląda jakby coś mu nie puszczało paliwa do rozruchu jak dłużej kręci. W naszych silniczkach wtryskiwacze potrafią podczas jednego suwu wykonać do 10 cykli wtrysku paliwa. Może w zimie jest to wiecej razy a w lecie gdy na plusie mniej cykli i ma problem z rozruchem. Ale kurde z drugiej strony to by chyba wszystkie te auta tak zle  paliły a wydaje mi się że jest dużo przypadków ale nie każdy ma z tym problem bo by bylo tego od groma.. pytanie czy 150km silniki tez mają ten problem...

  7. To jest takie wszystko głupie bo jak przyjdzie co do czego to odpala normalnie. Czasem mialem tak że ciepłe noce w lecie i już kręcił długo czasami było to praktycznie z dnia na dzień. A niekiedy stał czasem 2-3 dni lub tydzień i odpalił normalnie. W zimie normalnie. Choć zdarzyło mi się tej zimy że jeden raz zakręcil dłużej ale chyba było trochę cieplej. Więc to jest glupie podejrzewac rozrusznik akumulator czy swiece. W zimie są wieksze opory powinien wtedy palic gorzej. W lecie to powinno byc na dotyk. Bardziej szukałbym i sprawdzał kryteria jakie mu są potrzebne do uruchomienia silnika. W zimie po odpaleniu wchodzi na wyższe obroty czyli na pewno temperatura jest brana pod uwagę ale to chyba w każdym. Być może w lecie jest źle dobierana faza rozruchu gdy jest dodatnia temperatura. Może jest taka sama jak dla nagrzanego silnika i on ma problem z odpalneniem bo nie ma odpowiednich warunków. Wydaje mi się że duże znaczenie tutaj ma czujnik temperatury. Aczkolwiek silnik zapewne bazuje nie na tym co pokazuje nam temperaturę na kokpicie. Dobrą sprawą byłoby faktycznie latem próbować go oszronic i odpalać i testować. Ale to trzeba sprawdzić który to jest odpowiedzialny za temperaturę silnika.

  8. Ciężko powiedzieć. Bez czujnika wałka rozrządu też powinien odpalic. Chyba ze coś świruje ten czujnik...ale moze wtedy byłby błąd.. Inna sprawa jest z czujnikiem wału korobowego. Wydaje mi się ze ekg z tym nie walczył bo w odcinku o passacie mówił ze passata przejrzy i czy rozwiąże temat długiego odpalania nie wie. Ale widocznie wie ze jest taki temat. Dziwne ze jeszcze nikt nie podstawil mu samochodu. 

  9. W silnikach ze zmiennymi fazami problem jest z synchronizacją wałków. Może w naszych też tutaj jest problem.. ale jaki skoro nie ma zmiennych faz a wałki połączone są kołami zebatymi. Wkurza mnie to palenie. Takie auto to powinno palić na dotyk zawsze a nie kiedy mu się chce. Zauważyłem że jak tak kreci dlużej to ciężko ma.Nie ma wgl paliwa wtedy na rozruch. Bo jak zas szybko odpala to potrafi zrobic to za jednym suwem. Coś go w takim razie nie puszcza raz na czas ale co... zauwazyłem tez że jak odpali normalnie szybko to ładnie wskoczy na obroty i zejdzie, a jak zakreci dłużej i już złapie to wejdzie na obroty ale jest jakby chwilowo niespokojny, zdarzylo się że zafalował jakby lekko obrotomierzem... zagadka.. nie wierze że nikt tego nie rozwiązał.. pewnie rozwiązał ale się nie pochwali.. tyle szpeców jest w pl to aż dziwne by było.. 

  10. U mnie zdarzylo sie tez że przy okolo 0 nie odpalil od strzała ale sporadycznie. Częściej jak jest ponad 10 stopni o poranku albo po myciu po zgaszeniu i ponownym odpaleniu. Z wypalaniem dpfu tak jest... jak ma 100% sadzy już to zaczyna praktycznie od samego początku. Czyli działa to tak że nie schodzi poniżej 1000 obrotów od odpalenia i nagrzewa go juz ten dpf od zimnego silnika do okolo 600 stopni silnik wtedy tez sie szybciej nagrzeje i trwa wypalanie. To jest normalne. Nie wiem z tym odpalaniem to kicha. Mi to caly czas śmierdzi układem paliwowym. Tym bardziej że są momenty że odpalam załapie na ułamek sekundy zgaśnie i odpali znów. (Dostanie paliwo przerwie i zaś dostanie). Albo kręci kilka obrotow jakby właśnie nie mial paliwa. Ale dlaczego w zimie pali dobrze a w lecie gorzej tego nie wiemy. Może sterownik źle dobiera rozruch. Za mało paliwa podaje dlatego są takie jaja. Sam już nie wiem. Ale śmierdzi mi to układem paliwowym mimo wszystko. Może to ta pompa w baku za późno podaje paliwo bo dziala dopiero w momencie startu rozrusznika. Ale to tez lipa bo w zimie tez by kręcił długo. Zagadka masakra. Ciekawe czy ekg by cos wybadał jakby mu podstawil taki samochod bez fazatora.

  11. W dniu 6.03.2023 o 15:30, 1324354 napisał(a):


    Mam identyko jak ty nawet jak odpalę zaraz zgasze to on tez nie odpala ..


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

    Masakra i też CUPA ? Dziwne to jest no dziwne 🙉🙉

    W dniu 6.03.2023 o 21:44, wronki112 napisał(a):

    Silnik/ pomiary i tam wpisz to co w załączniku, EKG wrzuciło nowy filmik odnośnie passata b8 ale tam też ten Fazer niby winny 

    IMG_20221019_170900.jpg

    Spoko ja też to sprawdzę jak coś i dam znać. Też ogladalem ekg passata ale calkiem inny temat tam błędy od wału i od wałka u mnie błędów zero i nigdy nie było..

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona używa ciasteczek aby dawać najlepszą jakość korzystania ze społeczności Octavia.team