Ja przez kilka dni zdejmowałem wtyczkę z czujnika temperatury silnika. Palił od strzała, ale wiadomo po odpaleniu błąd. Teraz nie odpinam czujnika i dalej problem z odpalaniem.
To nie wina paliwa, tankowałem już verve, dynamica, dolewałem dodatek i bez zmian, to wygląda tak jak by silnik nie miał zapłonu a paliwo dostaje, bo jak już chwyci to mocno zakopci.
Z tym zbiornikiem paliwa to chyba przypadek. U mnie objawy występują idealnie w przedziale 14-21'C. A wymiana czujnika w pd jednym pomagała innym nie.
U mnie jeszcze za każdym razem jak dłużej kręci to wyświetli komunikat, że wyłączono ACC I LANE ASSIST
Ponieważ stary padł, kupiłem nowy, a nie zwróciłem uwagi, że ma być AGM i teraz jest problem z start&stop
Po rozmowie z bardzo kumatym mechanikiem i moich obserwacji, problem leży w koncie wyprzedzenia zapłonu, (zależny od temperatury) w silnikach z zaworem zmiennych faz rozrządu, wymiana tego zaworu rozwiązuje ten problem, tak w naszych nie ma rozwiązania. Zapłon też sprawdzałem vagiem i jest idealnie.
Dokładnie tak, niby w sterowniku dawka startowa do obrotów silnika 300/m jest zerowa, dopiero powyżej 300/m zaczyna podawać paliwo, po zmianie dawki jest gorzej bo i tak nie odpala a jak chwyci to walnie chmura dymu. Dziś doszlem do tego, wstawiłem zły aku, jutro zmieniam na AGM i zobaczymy.
Po wielu pomiarach, wydaje mi się, że winny jest rozrusznik, bardzo duży pobór prądu podczas odpalania, jak by zwarcie robił, jutro wyjmuje i daje do sprawdzenia,
Witam, jestem tu nowy ale problemy te same. Odniosę się co do dawki startowej, zmiana jej przez tunera absolutnie nic nie zmienia, tez wymieniłem aku na nowy i dalej bez zmian, zrobiony chip na 195km to samo, wymiana wtrysków na nowe, poprawka chipa na 220 km a odpalanie ciągle to samo...