-
Postów
111 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez klarus
-
@lec , ty się tak z tym rynsztokiem nie rozpędzaj... Powiedz to ludziom w trójmieście, tutaj OCP to siła i moc a z tego, co się orientuję, są rejony w tym kraju, gdzie jest podobnie... Natomiast, jeśli chodzi o "działania" i "zaangażowanie" braci P. to czas jak narazie pokazuje, że zarówno @Namo jak i ty macie rację...
- 212 odpowiedzi
-
- 212 odpowiedzi
-
- 1
-
Być może komuś się nie spodoba to, co tu napiszę, ale trudno... Uważam, że zawsze powinienem pozostawać wierny sobie. Przeczytałem jeszcze kilka razy to, co tu napisałeś i kilka razy to, co w tym temacie napisano na forum OCP (pewne rzeczy zostały usunięte - całościowe zrzuty z tego wątku, pozostał tylko jeden mały zrzut, w którym piszesz o buchnięciu adresów mailowych). Zastanawiające... Nie chcę wyciągać żadnych przedwczesnych wniosków, ale trochę inaczej przez to patrzę na ciebie i na to, co tu wypisujesz ... (no zderzaka mrfaziego to mi trudno zapomnieć, bo się chłopak ciężko napracował, a w dodatku to mój kolega jest ). Tymczasem oczekuję na zapowiadaną przez Purchawę modernizację. Ponoć "jak będzie, to wszyscy ją ujrzymy, bo nie da się tego przegapić" i zgodnie z jego zaleceniem do tego czasu..."spaceruję więcej" , tyle że "wiosna" już nie "idzie", a niedługo pójdzie sobie... Dziwnym trafem ten post też został usunięty... Ps. nie napisałem tego po to, aby podkręcać atmosferę. Po prostu, jak moja ocena tego co tu piszesz była zła, to walnąłem z grubej rury, może nawet przesadziłem... Teraz, jak trochę inaczej już to widzę, to też o tym piszę...
- 212 odpowiedzi
-
- 1
-
- 212 odpowiedzi
-
- 212 odpowiedzi
-
- 212 odpowiedzi
-
- 1
-
No właśnie dlatego, że sam do końca nie wiem o jakim, dlatego nie będę się wypowiadać Mam na myśli sytuację, którą tak szeroko opisałeś w poprzednim poście. Widzę, że tam znacie się wszyscy osobiście, nie tylko z sieci, łączą was długotrwałe więzi, związki i jakaś wspólna historia, której nie znam, być może jakieś zaszłości... dlatego też, nawet nie mam zamiaru ustosunkowywać się do tego, co opisałeś...
- 212 odpowiedzi
-
Z tym sprytem, to nie przesadzaj , wpisujesz adres w wyszukiwarkę i masz... O oburzeniu też nie ma mowy, tak tylko wspomniałem... myśląc bardziej o innych, niż o sobie Jeśli chodzi o mnie, to "mnie to wali", czy wymienisz mnie z imienia i nazwiska, czy nie. Nie jestem hejterem internetowym, nie mam nic do ukrycia, "idę prosto"... Jak mnie coś wkurwi, to nie udaję, że nic się nie stało, tylko wylewam gniew... jak mi się coś podoba, to zawsze pochwalę, nie kalkulując, czy się to komuś spodoba i jaka będzie na to reakcja... a jak ktoś "przypierdoli" mojemu koledze, to może się spodziewać, że nie schowam się, nie ucieknę i nie będę stać z założonymi rękami... i tyle... Ale mogą być osoby, które takie wyskakiwanie z imionami i nazwiskami na forum, gdzie używa się nicków, oburzy lub zniesmaczy, i to też trzeba zrozumieć... Wreszcie, niektórzy, widząc jak szastasz takimi danymi, mogą obawiać się na przyszłość, żeby cokolwiek tobie napisać na twym forum... no chyba, że ci na tym zależy... Ja też wiem o tobie wiele, bo tak jak w moim przypadku pewne rzeczy są "publiczne" z racji prowadzonej działalności. Ale nie "wymachuję" tym na forum... i tak niech pozostanie... Dla mnie jesteś Namo, bo taki nick przybrałeś, jak przybierzesz inny, to też się przystosuję... Znam cię tylko z sieci i na podstawie twoich działań i wypowiedzi, wyrabiam sobie zdanie... M.Z. będziesz dla mnie dopiero wtedy, gdy poznam cię osobiście... To jest mój pogląd, możesz się z nim zgodzić, lub nie, ale proponuję nie polemizować, bo i tak go nie zmienię... Jeżeli chodzi o klimaty waszych śląskich spotów, to nie będę się wypowiadał. Znam kilka osób z "małośląskiego OCP" i wszystkie dobrze wspominam... To wasz problem i nie próbuj mnie w to wciągać... U nas w pomorskim też czasami ktoś kogoś "pociśnie", a ja też nie jestem w tym wyjątkiem... ale gniew trwa kilka dni i potem znowu żyć bez siebie nie możemy... i chyba o to chodzi... P.S. Jak znowu mi odpowiesz z prowokacją, abym coś na to odpisał, to pomyślę, że "idziemy na rekord", jeśli chodzi o poczytność tego tematu
- 212 odpowiedzi
-
- 212 odpowiedzi
-
- 212 odpowiedzi
-
Masz rację, zagadnienia usług sieciowych nie są moją pasją, ale rozumiem, to co do mnie napisałeś. A zatem, w oparciu, o to co napisałeś... Twierdzisz, że na skutek nieaktualnego skryptu, forum OCP poddało się atakom DDoS i kradzieży adresów mailowych. Być może to nie ty stałeś za atakami DDoS na forum OCP... być może... Ale to przecież ty buchnąłeś adresy mailowe, usprawiedliwiając to nieudolnym serwerem. Jak zatem możesz się dziwić, że większość nabrała przekonania, że byłeś również sprawcą ataków...? Skoro stać cię było na jedno, to mogło było stać cię i na drugie. Usprawiedliwienie zresztą byłoby to samo: nieaktualizowany serwer Purchawy umożliwił to... Usprawiedliwienie godne złodzieja... Usprawiedliwisz złodzieja, tylko dlatego, że drzwi do mieszkania zostawiłeś otwarte...? Być może ty tak, ja nie... Załóżmy jednak, że to nie ty byłeś sprawcą ataków... załóżmy... Mogłeś krótko i prosto oświadczyć: to nie ja... ty jednak wolisz powtarzać: nie macie dowodów... i otworzyć wątek pełen inwektyw, pomówień i insynuacji, z punktem kulminacyjnym - zderzak mrfaziego - no tu to błysnąłeś wybitnym geniuszem i przeszedłeś samego siebie... Biorąc to wszystko do kupy, nie rozumiem, jak możesz się dziwić, że odbiór społeczności OCP był taki, jak o tym napisał phpion...? Celowo napisałem "był", a nie "jest", bo z tego co widzę, społeczność OCP ma już głęboko w dupie to co wyczyniasz i to, co tu wypisujesz... Pewnie ci przykro, bo tak bardzo zawsze chciałeś zwrócić na siebie ich uwagę... a tu dupa Tylko ja ci tu jeszcze coś napiszę, powinieneś się cieszyć, bo przynajmniej podnoszę statystyki... ja tobie coś napiszę, ty mi odpowiesz, i jakiś ruch na forum jest... Bo tak ogółem w porównaniu z forum OCP, to u ciebie pusto, głucho i bida z nędzą... Użytkowników wprawdzie ci przybywa, ale wypowiadać to albo się wstydzą, albo boją, albo klimat do wypowiadania się nie ten, albo po prostu brak więzi z innymi użytkownikami forum, która pobudza do wypowiadania się... Pod tym względem jesteś lata świetlne za forum OCP... Tyle postów co u ciebie ludzie piszą przez cały dzień, tam powstaje w kilka minut... tyle zaś, co u ciebie użytkownicy napisali w 4 miesiące, na forum OCP ludziska piszą w tydzień... od postów technicznych po posty luźniejsze... rozmawiają ze sobą na okrągło, rozwiązują problemy motoryzacyjne, wymieniają poglądy, bawią się... Nie wspomnę już o oficjalnych spotach, zlotach, majówkach, nieoficjalnych spontanach, imprezach, wypadach krajowych i zagranicznych, które organizują między sobą użytkownicy forum... Ludzie wspólnie rozwiązują problemy, żyją, piją, bawią się i dobrze im ze sobą... Stwórz chociaż w połowie taką społeczność, a napiszę JESTEŚ GOŚĆ... Tymczasem to forum OCP potęgą jest i basta... mimo klękającego serwera i kiepskiego pozycjonowania w Google... A ty no cóż, podskakujesz i bardzo chcesz, aby cię zauważono... Ps. "fajnie" się u ciebie pisze, nikt nie moderuje, nie usuwa postów... tylko dlaczego ludzie tu tak mało piszą...? Na forum OCP moderują, czasem są ostrzeżenia, zdarzają się "bany", a wszyscy chcą pisać... Ciekawe, co... Pewnie powiesz, jak zwykle, że to "obłęd OCP", ale ja tobie życzę takiego obłędu na twoim forum, bo wtedy przynajmniej będzie widać, że coś ci się udało...
- 212 odpowiedzi
-
- 212 odpowiedzi
-
A ty nadal nic nie rozumiesz... co... To była reakcja nie tylko moja, na chore brednie i insynuacje, które wypisujesz w tym wątku: przeżarte kalendarze, zderzak mrfaziego, twoje chore tłumaczenia, że gdyby serwer Purchawy działał prawidłowo, to nikt nie zauważyłby kradzieży adresów mailowych itp. choć jak ci, wszyscy piszą, to nawet nie twoja sprawa... Potem, gdy zamilkłeś, byłem pierwszy który postulował, o zamknięcie tematu... (moje nawoływania o to, wkleiłeś kilka postów wyżej), myślałem, że coś zrozumiałeś i chciałem zakończyć tę "wojnę"... Ale się myliłem, minęło kilka dni i nadal zacząłeś jątrzyć... Ty już się nie zmienisz... musisz żyć z tą chorobą... Pisz sobie dalej... niech wszyscy widzą z kim mają do czynienia...
- 212 odpowiedzi
-
- 212 odpowiedzi
-
- 212 odpowiedzi
-
- 212 odpowiedzi
-
Czytam ten wątek i w głowę zachodzę: jak można być tak ograniczonym i tak błędnie odczytywać intencje innych? Szok... Tu już nie chodzi o to, co o tobie myślą w OCP, ale nawet na własnym forum, w wątku który założyłeś, nie znajdujesz poparcia dla swych działań i wypocin... A mimo to dalej wierzgasz jak potłuczony... Przypadek kliniczny i nieuleczalny... No chyba, że chodzi ci tylko o złapanie frazy "forum ocp"... brrr... bo chyba nie o utrwalanie wizerunku ograniczonego przygłupa, do którego nic nie dociera... Zarejestrowałem się na twym forum, tylko po to, aby ci to napisać... Broń Boże, nie z sympatii lub doceniania... dyskutować z tobą też nie będę, bo jesteś odporny na uwagi i to co się do ciebie pisze... Ręce opadają... Po analizie tego wątku, już się "boję", co za bzdury na to odpiszesz... bo, że spróbujesz na to spojrzeć inaczej i "posłuchać" tego co do ciebie piszą, nie wierzę...
- 212 odpowiedzi