phpion

Wiecie może jak zdjąć obudowę czujnika deszczu? Na nierównościach mi brzęczy, gdy złapę ręką to brzęczenie ustaje. Domyślam się, że wystarczy na krawędzie coś podkleic i będzie git, ale nie mam koncepcji jak to ustrojstwo zdjąć (bez innych szkód).

Czyli inaczej nazwany shoutbox :) generalnie patent fajny, ale umiejscowienie moim zdaniem z dupy. Wywaliłbym (albo przesunął niżej) box "Kto czatuje", a w jego miejsce wstawił ten z szybkim pytaniem. Szybkie pytanie to i szybka odpowiedź, a ulokowanie boxa na dole temu nie sprzyja.

W pełni zgadzam się @Namo w kwestii tego, że przejście na nowszy silnik powinno się zlecić fachowej firmie. Samemu (jeśli się na tym nie zna) to sobie można zmienić skórkę, a nie migrować na inny silnik. Jak widać przez te kilka miesięcy nauka (na błędach?) nie przyniosła efektu. Zastawianie się tym, że forum zawiera sporą ilość adresów mailowych jest dla mnie śmieszne. @Namo napisał w sumie, że w szanujących się firmach obowiązuje klauzula poufności.

Tak na marginesie, bo to nie moja sprawa bo się do tego nie przyłożyłem, ale w tym momencie powinny odezwać się te osoby, których wpłaty poszły na modernizację forum. Na co? Na opłacenie czasu Purchawy? Swego czasu @Namo poruszał tą kwestię za co został objechany (w tym i przeze mnie) - mesjasz jakiś czy co? :D

To macie te logi czy nie? Coś czuję, że istnieją tak samo jak karzeł z garncem złota na końcu tęczy. Gdyby dowody faktycznie istniały to już dawno zostałyby wykorzystane.

Do namo: nadal uważam, że podprowadzenie adresów e-mail było nie fair. Bronisz się tym, że zostały upublicznione na forum. Ok, ale analogiczna sytuacja: gość zostawia kluczyki w stacyjce. Buchniesz takie auto?

I jeszcze jedno. Wrzuciłeś screenshoty gdzie podkreślałeś nazwanie Cię stulejarzem. O ile mnie pamięć nie myli to jest to Twoje ulubione określenie na użytkowników (pewnie wybranych) z OCP. Albo jest to normalne słowo (wówczas nie ma co się burzyć) albo jest to obraźliwe (dasz sobie ostrzeżenie?).

Dnia 2.04.2016 at 21:14, Namo napisał:

@klarus ja wiem, że ironicznie Was koleszków na forum OCP wszytko "poraża" i "zniewala" co nie jest zgodne z waszymi urojeniami. Jako przyczynę ataków na forum ocp wasz informatyk/programista/webmaster/moderator Biszczu (który miał problemy ze złośliwym oprogramowaniem na własnym komputerze i mu linki skopiowane do schowka podmieniało na strony porno) podał atak DDoS prowadzony przez NAMOlnego. Nawet gdy kilku zawodowych administratorów sieci na forum ocp i grupie na fb jako najbardziej prawdopodobną przyczynę podali natłok zapytań od botów spamujących, nie uwierzyliście. Zdanie, opinie kogoś kto zawodowo pracuje w największej firmie hostingowej w Polsce jest dla Was nie ważne bo ... kolega Biszczu ma zawsze rację.

Znowu manipulujesz. To, że fizycznie za ataki odpowiedzialne są boty to chyba nie jest nic odkrywczego. Jednak ktoś te boty musiał napuścić, prawda? Wskazać konkretne adresy do odpytywania, określić co i jak często mają robić. Więc stwierdzenie (jak rozumiem takie jest przesłanie Twojej wypowiedzi), że za tym wszystkim stoją boty a nie człowiek (ty, nie ty, kij wie) jest bez sensu :)

Ja natomiast słyszałem od pewnego forumowicza, że podczas jakiś prac serwisowych dokonano podmianki tarcz hamulcowych. Generalnie słyszałem sporo niepochlebnych opinii o tym ASO. Osobiście byłem tam w sprawie dopasowania obejm do tłumika środkowego i obsługa nie była w stanie ich dobrać, a podane finalnie symbole okazały się nieprawidłowe.

19 godzin temu, Namo napisał:

To nie to, chyba bardziej chodzi mi o te pomówienia, ataki jakieś czy coś co oni tam wymyślili, że robię.

Pomówienia to teraz Ty uskuteczniasz: że administracja forum przywłaszczyła pieniądze za kalendarze nie wywiązując się z obietnic na co zostaną przekazane, bezpośrednio wskazujesz konkretnego użytkownika, którego podejrzewasz o sfinansowanie z tych środków zakupu zderzaka.

19 godzin temu, Namo napisał:

Ja nie walczę z OCP. Przez te ich częste problemy z serwerem kiedy miałem bana zostałem pomówiony o jakieś ataki. Przez niekompetencję, niegospodarność w dziedzinie IT braci z Warszawy ja stałem się "chujem" dla ludzi z OCP. Powiązali mnie z tą sprawą nie weryfikując autentyczności tych doniesień i co było powodem klękającego serwera.

Wybacz, ale wszystko wskazuje właśnie na Ciebie. Wyjebka z OCP, rozkręcanie własnego forum, próba przejęcia frazy "ocp" w Googlach, kradzież adresów mailowych użytkowników OCP, spam mailowy, znajomość technik uwalania konkurencji w SEO itd. Wszystko to niestety składa się w całkiem logiczną całość i dziwnie zbiega się czasowo. Komu innemu mogłoby zależeć na ograniczeniu dostępności forum OCP? Imigrantom? Nie twierdzę, że za tym wszystkim stoisz właśnie Ty, ale sporo na to wskazuje.

19 godzin temu, Namo napisał:

Byłem przekonany, że modernizacja serwera zatrzyma pierdolenie na mój temat. Nawet spamem który wysłałem z własnego serwera pomagałem zbierać hajs na ten cel.

Kruca bomba, masz nas za idiotów? Pomagałeś zbierać pieniądze? Przecież wiadomym jest, że nie o to Ci chodziło, a o kolejną reklamę własnego forum. Nie wciskaj proszę więc kitu, że miałeś szczere intencje wsparcia OCP.

7 godzin temu, Namo napisał:

Też popieram wypowiedź @phpion, bardzo mnie uraziło kiedy oskarżali mnie o coś czego nie zrobiłem. Nie polecam, chujowe uczucie.

Uraziło :) dowaliłeś tym tekstem! No widzisz, a tak samo oskarżasz @mrfazi o ten głupi zderzak. Nie chce mi się wierzyć, by był takim debilem (jeśli czyta to @mrfazi to przepraszam za ten zwrot) żeby jawnie przywłaszczyć pieniądze i jeszcze publicznie się tym chwalić.

Dnia 3/11/2016 at 22:46, Namo napisał:

... przypomniała mi się akcja jak miałem wpierdol dostać na spontanie w Katowicach. W rezultacie ci co mi grozili stali z rękoma w kieszeni i patrzyli w asfalt bojąc się podnieść chociaż wzrok.

Siejesz postrach i pszenicę.

Nie spodziewam się żeby mój post długo przetrwał, pewnie zostanie stosunkowo szybko usunięty. No chyba, że mnie zaskoczysz i się do niego ustosunkujesz. Wczoraj jednak usunąłeś mój post, w którym prosiłem Cię o nie wyrywanie zdań z kontekstu podczas cytowania mnie zmieniając tym samym przekaz wypowiedzi. Swój post wyedytowałeś jednak równocześnie usunąłeś mój. Dlaczego? Żeby nie burzyć wizerunku swej zajebistości?

Po co drążysz ten temat? Jeśli ktoś powinien dociekać gdzie są pieniądze to raczej użytkownicy OCP, w szczególności ci, którzy dokonali wpłaty. Również proponowałbym zamknięcie tematu OCP i skupienie się na własnym forum bo wygląda to trochę jak "a plose pani!!! bo oni to tam...".

@Lukicrx - o tym w sumie nie wiedziałem więc dzięki za informację. Generalnie jeżdżę delikatnie i ostrożnie, a z mocy korzystam w pojedynczych przypadkach (albo gdyż ktoś mnie wkurzy hehe). Z tego co kojarzę to w sklepach przy tych klockach widziałem adnotację "Brak homologacji do ruchu ulicznego" ;)

Zgadza się, "dostałem" je w pakiecie z autem. Piszczenie jest najbardziej wkurzające przy upałach jadąc w korku - wówczas robi się mały obciach hehe.

Ja mam Ferodo DS2500 montowane jeszcze przez poprzedniego właściciela. Nie mam zatem odniesienia do serii, ale ponoć w przypadku serii po kilku mocniejszych hamowaniach pedał hamulca stawał się gumiasty. Powiem jedno: hamują bogato. Jedyny mankament jaki zaobserwowałem (i momentami jest niestety dość upierdliwy) to, że przy delikatniejszym hamowaniu zdarza się, że popiszczą. Dobrze przedstawia to ten filmik:

Z tego właśnie powodu rozważałem opcję ich zmiany jednak wyszedłem z założenia, że wolę żeby popiszczało, ale w ewentualnej krytycznej sytuacji nie brakło mi tych paru metrów.

Dzięki za szybką odpowiedź. Cały podłokietnik to chyba przesada gdy tylko zanabędę silikon w spryu to przelecę nim zawiasy* i elementy, w których podłokietnik styka się ze schowkiem.

* chociaż po chwili zadumy to chyba nie najlepszy pomysł, już lepiej jakieś WD40 tam psiknąć

Kolego napisz proszę (może fotka?) gdzie konkretnie psikałeś w podłokietniku. W zawiasy? Z tego co ja swego czasu zauważyłem to u mnie on właśnie na tych zawiasach rusza się lekko na boki i w tym upatrywałem skrzypienia.

Ja mam tak odkąd kupiłem auto. Byłem z tym na stacji diagnostycznej, u mechanika na sprawdzeniu uszczelki pod głowicą (na zimnym i rozgrzanym silniku) i w Dynosoft na sprawdzeniu silnika. Niczego nie wykryto, na 99% jest to para. Dymię nie tyle w zimne co w wilgotne dni, przez pierwsze kilka km widzę w lusterku wstecznym zasłonę dymną. Też początkowo się tym przejmowałem, ale występuje to już ponad 1.5 roku, poprzedni właściciel też tak miał i też sugerował, że to para (wolałem jednak sprawdzić na własną rękę) - odpuściłem więc temat. Jedyne czego się obawiam do ewentualny nadgorliwy policjant, który zabierze dowód i skieruje na przegląd.

Aha, podczas dymienia czuć spaliny. Na ostatnim przeglądzie niestety musiałem dość sporo czekać, silnik się ostudził. Diagnosta dość długo badał spaliny i w końcu powiedział, że po osiągnięciu 90 stopni w końcu zmieściłem się w normie. Biedny musiał aż przewietrzyć pomieszczenie po badaniu hehe.

Mam niestety to samo. W połączeniu z twardym zawieszeniem podłokietnik dość często wpada w wibracje. Próbowałem się jemu przyjrzeć, partyzancko usztywnić fragmentami tektury - niestety bez skutku. Rozbierać całego tunelu mi się nie bardzo uśmiecha bo pewnie narobiłbym więcej szkód niż pożytku. Jeśli więc znajdzie się ktoś z pomysłem jak to sprytnie ogarnąć to byłoby super.