Ja mam swoją (też CUNA) od 2021/90tkm i mam wrażenie, że kiedyś przed każdym uruchomieniem (w czasie grzania świec) słyszałem z tyłu w zbiorniku pracującą pompę wstępnego tłoczenia. I przez jakieś trzy lata (kolejne 45tkm) uruchamianie było ok.=szybkie. Z czasem jakby przestałem ją słyszeć w trakcie grzania świec. (ręcznie via OBDEleven jak ją zasteruje to działa, a filtr paliwa raz na rok wymieniam). Po jakimś czasie zaczęły się losowo takie objawy długiego kręcenia jak u Ciebie i brak błędów. Na początku grudnia padła świeca żarowa nr 4, był błąd z tym związany, świecę wymieniłem ( na 04L963318E, ori była 03L963319 - uwaga nasze świece są 4,4V ), ale problem nadal losowo występował. Na oko jakby się właśnie paliwo cofało. No ale przed świętami jak postał tak ze dwa dni a wcześniej robił krótkie odcinki to zakręcił ok 5-7 sek zanim zaskoczył i po podłączeniu OBD11 był błąd i okazało się, że napięcie spadło do ok 8V. Po wymianie aku na nowy problem (mam nadzieję na stałe) ustał. Stary 8 letni aku pod obciążeniem nie trzymał napięcia. Więc jak widać słaby aku to jedna (niestety nie jedyna) z kilku możliwych przyczyn długiego kręcenia. Przekaźników, nastawnika i czujnika wałka nie ruszałem. Mam nadzieję, że jak przyjdzie wiosna czyli ten newralgiczny dla tego problemu temperaturowo okres to nadal będzie ok.