Witajcie,
Zaczyna się powoli jazda z autem. Dealer odwołuje się do cennika gdzie jak WÓŁ wpisane jest, że relingi są STANDARDOWĄ OPCJĄ nie wymagająca potwierdzania przy zamawianiu czy innych specjalnych dodatkowych zabiegów.
SAP przyjęła zgłoszenie z mojej strony i prześle mi na maila protokół reklamacyjny - czekam nadal
Dealer chce montować (ściągać tapicerkę, wiercić 8 otworów i kleić do dachu) - nie godzę się na to
Ja chcę pojazd fabrycznie skonfigurowany wg. mojego pomysłu i nie wyobrażam sobie grzebania i wiercenia wiertarą w dachu nawet w białych rękawiczkach
Jestem w stanie zaakceptować samochód bez relingów ale pod warunkiem sporej obniżki ceny auta. Wiem, że jest specjalny cennik dla pracowników ASO Skoda i można mieć rabat o jakim może pomarzyć przeciętny Kowalski. Uważam, że takie załatwienie sprawy będzie FAIR dla każdej ze stron.
Ja jestem nikt w porównaniu do SKODA Auto ale jako klient mam też swoje prawa