Podsumuje trochę czynności które już wykonałem:
- turbina była regenerowana poprzez wymianę wszystkich części wewnętrznych na nowe
- czyszczenie EGR i klapy gaszącej
- sprawdzenie szczelności wężyków od podciśnienia (od elektrozaworu do elementów wykonawczych i od pompy tandemowej do elektrozaworu) - wszystko szczelne
- sprawdzenie podciśnienia na pompie tandemowej (około "minus" 08-0,9 bar-a)
- sprawdzenie szczelności rur doprowadzających powietrze do silnika (za przepływomierzem nabiłem ciśnienie 0,4bar-a zaślepiając dopływ do silnika) powoli schodzi, ale wydaje się normalnie - ten układ chyba nie będzie idealnie szczelny?
Nie sprawdziłem:
- elektrozaworu sterującego podciśnieniem (nie wiem jak)
- przepływomierza (poza logami inaczej chyba nie można go sprawdzić)
Nie wiem czy coś jeszcze mi zostało, ale problem nadal nie rozwiązany.