Skocz do zawartości

pabloCUPA

Użytkownik
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pabloCUPA

  1. Sprawdzałem w vcds i po wcisnieciu do dechy tego kickdown jest procentowo wiecej na potencjometrze. Także teoretycznie wiecej gazu...
  2. Odpalam dziś. 10 stopni i co i zakręcił długo. Ale odpaliłem go z vcds i dała mi jedna rzecz do myslenia, mianowicie temperatura płynu chłodzącego na wyjsciu z chłodnicy i na zimnym pokazywal 80 stopni 😮. Sprawdzcie to u siebie... pozniej jak pracował to wchodzę w to jeszcze raz a tak tyle samo praktycznie co temperatura płynu chlodniczego czyli 36 i 36 stopni później rosło... Dodaje grafike po odpaleniu w trakcie pracy i przed odpaleniem do tego prąd sondy co chcieliście porównac
  3. @1324354 Kurde nie mogę pobrać tego pliku zeby zobaczyć. Mam podobnie że u mnie ostatnio stoi po kilka dni bo do pracy tłukę się innym. Ale moj ostatnio stał pare dni i w ten piatek bylo ciepło. Odpalam 16 stopni pokazał ciepła i cyk od strzała. A niedawno jeździłem z dnia na dzień nim do pracy. Któregoś dnia przyjechałem wieczór i na drugi dzień odpalam czyli po okolo 11 godzinach postoju w południe bylo na plusie tez dość sporo około 12 stopni a on chechła z 5 czy 6 obrotów.. Dziwne to jest tym bardziej ze mam tylko 125 tys przebiegu.. spróbuje chyba niedługo coś przepuścić przez układ paliwowy ale na krótko nie że wlewając do baku... zobaczę czy cos się zmieni...
  4. Pytanie jak ktoś te wtryski zrobił.. czy sprawdził parametey itp... a dwa to Może to jednak pompa cr. Kij wie.. tez nie chcę kłaść kasy a jeszcze się okaże że to nie to i nie potrzebne zamieszanie.. Z dupy to jest wzięte te 200-250 obrotow. Jak miałem stary aku to odpalałem kiedyś z vcds i było dużo mniej niz 200 a odpalil i to dość szybko... nie ma reguły.. układ rusza tez przy mniejszych obrotach... zakrecił wolno ale złapał od razu.. a dwa teraz na nowym aku kreci szybko a nie odpala... i co dlaczego skoro jest ponad 200.. Mi chodziło o to że cos mu nie puszcza paliwa jak chechła i dlatego się dusi i ciężko kręci.. gdyby od razu je dostawał to natychmiastowy zapłon 4 cylindrow po kolei sprawiałby że momentalnie by odpalał tak jak to czasami robi.. Pytanie czy na szynie cr jest od razu ciśnienie paliwa takie co byc powinno... a moze jest ale przez jakies mikrorozszczelnienie uklad sie zapowietrza, gdzie sa przypadki ze załapie od razu zgasnie ma ułamek sekundy i dopiero za chwile zapali... Dało mi to do myslenia bo gościu mowil ze trochę tego zrobil i wszystko sie zgadza to co mówię z tym odpalaniem jak to wyglada.. 😏
  5. To nie teoria i żadna nowość. Odłącz dopływ paliwa i zobaczysz jak bedzie opornie kręcił 😉 Aczkolwiek dziwi mnie to że ten uklad paliwowy moglby być juz w takim stanie. Mam 125 tyś na blacie kupilem z 80 tyś przebiegu. Ciekawe jak palił jak był nowy...
  6. Tak tylko jak zapala normalnie to samozaplon powstaje od samego początku, pomaga trochę rozrusznikowi. Jak paliwa w komorze spalania brak to ma opór gdyż nie pomaga mu w żaden sposób wybuch mieszanki. Odlącz sobie w jakimkolwiek samochodzie dopływ paliwa to zobaczysz ze będzie krecil z oporem. 😉
  7. @wronki112 @1324354 rozmawialem z gościem który zajmuje się regeneracją pomp i wtryskiwaczy. Mówi że takich przypadków zrobił około 20 i ogólnie to pompa cr i wtryskiwacze do sprawdzenia, ponieważ problemem są poprostu mikronieszczelności. W zimie ciecz jest gęściejsza niż w lecie a jak wiadomo nieszczelności powstają gdy jest cieplej... Jesli to to to Kicha 😑 Może cos w tym być. Bo od początku podejrzewam uklad paliwowy. Gdy kręci długo to faktycznie jakby bez paliwa i na sucho. Wymianiałem kiedys pompę paliwa w zbiorniku w innym samochodzie i gdy ona padła i nie podawala paliwa samochód również kręcił opornie.. tutaj wygląda to podobnie. Dlatego wydaje się że go coś blokuje bo kręci wtedy na sucho zanim napompuje paliwo...
  8. Jak chcesz ale wedlug mnie to nie ten trop. Nieraz miałem slabsze aku jeszcze na starym i dużo wolniej zakrecił było to slychac ale złapał.. pozniej na nowym aku kręcil jak wściekły i byly dni że naprawdę żwawo kręcił ale zapalił po kilku obrotach. Moim zdaniem rozrusznik to błędny trop. Mi to wygląda jakby coś mu nie puszczało paliwa do rozruchu jak dłużej kręci. W naszych silniczkach wtryskiwacze potrafią podczas jednego suwu wykonać do 10 cykli wtrysku paliwa. Może w zimie jest to wiecej razy a w lecie gdy na plusie mniej cykli i ma problem z rozruchem. Ale kurde z drugiej strony to by chyba wszystkie te auta tak zle paliły a wydaje mi się że jest dużo przypadków ale nie każdy ma z tym problem bo by bylo tego od groma.. pytanie czy 150km silniki tez mają ten problem...
  9. To jest takie wszystko głupie bo jak przyjdzie co do czego to odpala normalnie. Czasem mialem tak że ciepłe noce w lecie i już kręcił długo czasami było to praktycznie z dnia na dzień. A niekiedy stał czasem 2-3 dni lub tydzień i odpalił normalnie. W zimie normalnie. Choć zdarzyło mi się tej zimy że jeden raz zakręcil dłużej ale chyba było trochę cieplej. Więc to jest glupie podejrzewac rozrusznik akumulator czy swiece. W zimie są wieksze opory powinien wtedy palic gorzej. W lecie to powinno byc na dotyk. Bardziej szukałbym i sprawdzał kryteria jakie mu są potrzebne do uruchomienia silnika. W zimie po odpaleniu wchodzi na wyższe obroty czyli na pewno temperatura jest brana pod uwagę ale to chyba w każdym. Być może w lecie jest źle dobierana faza rozruchu gdy jest dodatnia temperatura. Może jest taka sama jak dla nagrzanego silnika i on ma problem z odpalneniem bo nie ma odpowiednich warunków. Wydaje mi się że duże znaczenie tutaj ma czujnik temperatury. Aczkolwiek silnik zapewne bazuje nie na tym co pokazuje nam temperaturę na kokpicie. Dobrą sprawą byłoby faktycznie latem próbować go oszronic i odpalać i testować. Ale to trzeba sprawdzić który to jest odpowiedzialny za temperaturę silnika.
  10. Wymiana prosta.. Ja ten czujnik kiedys wyjmowalem i czyscilem bo na końcu zbiera się nalot z wałka z oleju.. ale nic to nie dało.. A jeszcze pytanie macie skrzynię biegów manual czy automat? Ja manual..
  11. Wymiana prosta.. Ja ten czujnik kiedys wyjmowalem i czyscilem bo na końcu zbiera się nalot z wałka z oleju.. ale nic to nie dało..
  12. I do tej pory palił dobrze? Nie było niby za ciepło ale ostatnio jakoś chwile było i mój już się zachłysnął..
  13. Ciężko powiedzieć. Bez czujnika wałka rozrządu też powinien odpalic. Chyba ze coś świruje ten czujnik...ale moze wtedy byłby błąd.. Inna sprawa jest z czujnikiem wału korobowego. Wydaje mi się ze ekg z tym nie walczył bo w odcinku o passacie mówił ze passata przejrzy i czy rozwiąże temat długiego odpalania nie wie. Ale widocznie wie ze jest taki temat. Dziwne ze jeszcze nikt nie podstawil mu samochodu.
  14. W silnikach ze zmiennymi fazami problem jest z synchronizacją wałków. Może w naszych też tutaj jest problem.. ale jaki skoro nie ma zmiennych faz a wałki połączone są kołami zebatymi. Wkurza mnie to palenie. Takie auto to powinno palić na dotyk zawsze a nie kiedy mu się chce. Zauważyłem że jak tak kreci dlużej to ciężko ma.Nie ma wgl paliwa wtedy na rozruch. Bo jak zas szybko odpala to potrafi zrobic to za jednym suwem. Coś go w takim razie nie puszcza raz na czas ale co... zauwazyłem tez że jak odpali normalnie szybko to ładnie wskoczy na obroty i zejdzie, a jak zakreci dłużej i już złapie to wejdzie na obroty ale jest jakby chwilowo niespokojny, zdarzylo się że zafalował jakby lekko obrotomierzem... zagadka.. nie wierze że nikt tego nie rozwiązał.. pewnie rozwiązał ale się nie pochwali.. tyle szpeców jest w pl to aż dziwne by było..
  15. U mnie zdarzylo sie tez że przy okolo 0 nie odpalil od strzała ale sporadycznie. Częściej jak jest ponad 10 stopni o poranku albo po myciu po zgaszeniu i ponownym odpaleniu. Z wypalaniem dpfu tak jest... jak ma 100% sadzy już to zaczyna praktycznie od samego początku. Czyli działa to tak że nie schodzi poniżej 1000 obrotów od odpalenia i nagrzewa go juz ten dpf od zimnego silnika do okolo 600 stopni silnik wtedy tez sie szybciej nagrzeje i trwa wypalanie. To jest normalne. Nie wiem z tym odpalaniem to kicha. Mi to caly czas śmierdzi układem paliwowym. Tym bardziej że są momenty że odpalam załapie na ułamek sekundy zgaśnie i odpali znów. (Dostanie paliwo przerwie i zaś dostanie). Albo kręci kilka obrotow jakby właśnie nie mial paliwa. Ale dlaczego w zimie pali dobrze a w lecie gorzej tego nie wiemy. Może sterownik źle dobiera rozruch. Za mało paliwa podaje dlatego są takie jaja. Sam już nie wiem. Ale śmierdzi mi to układem paliwowym mimo wszystko. Może to ta pompa w baku za późno podaje paliwo bo dziala dopiero w momencie startu rozrusznika. Ale to tez lipa bo w zimie tez by kręcił długo. Zagadka masakra. Ciekawe czy ekg by cos wybadał jakby mu podstawil taki samochod bez fazatora.
  16. Masakra i też CUPA ? Dziwne to jest no dziwne 🙉🙉 Spoko ja też to sprawdzę jak coś i dam znać. Też ogladalem ekg passata ale calkiem inny temat tam błędy od wału i od wałka u mnie błędów zero i nigdy nie było..
  17. Masakra i też CUPA ? Dziwne to jest no dziwne 🙉🙉
  18. To gdzie ta nieszczelność by mogła wtedy byc?
  19. Sonda? Przeciez ona reguluje sklad mieszanki co moze miec wspólnego z odpalaniem samochodu, przeciez pracuje dopiero po uruchomieniu silnika...
  20. Witam. Dalej kicha. W styczniu wymieniłem świece żarowe profilaktycznie na nówki sztuki oryginalne. Ale caly czas bylo zimno to palił dobrze. Ostatnio nocne mrozy palił super, ale w dzień nagrzało mi się w garażu auto że na wyświetlaczu 13 stopni. Kurna... odpalam a on chechła z 6 obrotów myślałem że mnie trafi. Jeszcze jedna ciekawostka. Mialem tak kilka razy. Wyjeżdżam z garażu pare metrow gaszę, myje samochód przejeżdżam po myciu w inne miejsce żeby osuszyć i co i chechła... 😮 albo złapie na ułamek sekundy i zgaśnie i zachechła mimo że byl wczesniej odpalony ale tak jakby krótko pracowal.. temperatura nie wiem okolo 10 stopni było.. Zaczyna mnie to wkurzać już. Nowy rozrząd nowy naładowany aku, nowe świece paliwo shell v power, korekty wtryskow git, błędów brak.. temperatury dobre. Kurde a mróz -10 a on z pół obrotu lepiej jak benzyna naprawdę...
  21. Byłem z akumulatorem, ale okazalo się że jest tylko niedoładowany, te moje sobotnie kilka odpaleń trochę go rozładowało i ostatnio krotkie trasy. Aku doładowany w stanie spoczynku 12.8V po odpieciu ładowarki dzień wcześniej, po wsadzeniu do samochodu 12.3V Więc aku igła. Na 760A miał 920A 😯 Puki co kręci jak wsciekły. Przyczyny dłuższego rozruchu trzeba szukać dalej, narazie zrobiło się zimniej auto pali z pół obrotu.
  22. Będę reklamował ten akumulator i zobaczę. Jedno jest pewne, gdy go kupilem nowy to niesamowicie szybko kręcił. Bez porównania co do teraz. Ale zdarzało mu się że nie łapał tez tak od razu jednak te obroty byly tak szybkie przy odpalaniu że niemal nie odczuwałem dłuższego kręcenia. Dlatego sam nie wiem czy winowajcą moze byc rozrusznik skoro na nowym aku kręcił bardzo szybko, lecz widocznie takie te akumulatory teraz robią że 2 lata i szrot. Jakbyście mogli to zmierzcie ile macie po nocy lub po dniowym czy tam dwudniowym postoju napięcie na aku u siebie zarówno bez jak i po włączonym zapłonie bez swiateł jeszcze przed odpaleniem samochodu. Dajcie znać żebym miał jakies porównanie.
  23. Chyba tak zrobie. Mierzyles ile ma aku u ciebie po nocy w spoczynku ? U mnie jest to w okolicy 12V a jak wlacze zaplon to 11.9, 11.8 chyba trochę za mało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona używa ciasteczek aby dawać najlepszą jakość korzystania ze społeczności Octavia.team