octavia 3 Naprawa z oc, a utrata wartości

Czołem, w Octavie przywaliła ostatnio kobieta. Auto naprawiane z OC sprawcy, uszkodzenia nie jakieś wielkie, ale klapa tylna i zderzak do wymiany. Wyczytałem ostatnio, że w przypadku aut do 5 lat można wnosić do ubezpieczyciela o zwrot utraty wartości po kolizji. Auto z grudnia 2015, 50kkm, do tej pory bezkolizyjne. Badał ktoś może temat, wie jak do tego podejść i przede wszystkim czy gra jest warta zachodu?

Zapytaj swojego ubezpieczyciela,  u " źródła" będzie najpewniej ...

Można. Musisz złożyć pismo do ubezpieczyciela który ci likwidował szkodę z OC. Wzór pisma powinieneś znaleźć w internecie. Pismo o utracie wartości handlowej

Czy ktoś to już "ćwiczył" ? Ja jak swojemu opiekunowi podesłałem link, że w ogóle jest coś takiego to zrobił wielkie oczy i tyle. Więc od niego się nie dowiem za wiele. Ale mam podobną sytuację, że kobita wbiła mi się w tył i auto czeka na wolny termin naprawy. Rozumiem, że pismo do ubezpieczyciela dopiero składać po zakończonej naprawie auta ?

Po naprawie pismo napisane z załączonym kosztorysem naprawy. Podobno dobrze jest załatwić rzeczoznawce i jego opinie załączyć. Czekam na odpowiedź ubezpieczyciela, dam znać jak coś więcej będę wiedział. 

Treść pisma gdzieś z netu ściągnąłes czy od siebie? A rzeczoznawce w jakim celu? Żeby potwierdził utratę wartości? Tak czy inaczej daj znać co odpowie ubezpieczyciel. Ja dopiero po naprawie się za to wezmę.