entrophy Opublikowano 3 sierpnia 2024 o 19:03 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 sierpnia 2024 o 19:03 Cześć. Stałem się posiadaczem O3FL kombi z 2018 roku z silnikiem 1.5 TSI, nalot 205kkm. I niestety odnoszę wrażenie że mam przyspieszenie do luftu. Nie byłem na hamowni a bez inwestowania to co najwyżej mogę sobie apkę na telefon ściągnąć i wychodzi mi że poprzez zwykły telefoniczny GPS, to ruszając z większych obrotów i ciągnąc obroty do 6000, to tak 13,5 sekundy. Jestem w stanie przyjąć błąd czy opóźnienie GPSa i założyć że faktycznie to będzie 11,5-12 sekundy może. Ale mam wrażenie że to jednak zbyt mało. W sumie te 200kkm to jednak jest dużo i może tak musi być? A może po prostu trzeba zrobić remont silnika, albo nie wiem, usunąć nagar o którym tak dużo się mówi. W sumie to w ogóle bym na to nie zwrócił uwagi gdyby nie to, że przesiadłem się z 20-letniego diesla (2.0 HDI od PSA, 136KM) i kurcze, jakoś tak czuję się trochę rozczarowany. Bo na papierze Skoda, minimalnie ale jednak, ma lepsze osiągi od tamtego auta, a jednak jakoś tak się dziwne czuje. A może wymyślam? Dzięki za porady, słowa otuchy, itp 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Opublikowano 3 sierpnia 2024 o 21:14 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 sierpnia 2024 o 21:14 Trudno porównać diesla do benzyny. Mniej Nm i odczucia będą inne. Ale przy takim przebiegu jeśli wcześniej nie był czyszczony z nagaru to na 100% tu jest problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.