zyga_wr

Oczywiście Plastidip tyle wytrzymuje (te 93 st) - wiem, że wydech jest mega gorący szczególnie u mnie w tedei jak dpf'a dopala ;).

@Lukicrx myślałem o Plastdip, ale masz rację - tam jest max temp. 93*C. Bez usunięcia chromu będzie druciarstwo, czyli zejdzie.

Kurde - myślałem, że na napisach będzie się fajnie trzymało, a tu lipa, tzn. trzeba będzie usunąć napisy. Na kurze (na masce) trzyma mi się zaskakująco dobrze, więc chyba tył też ogarnę jak tylko ciepło się zrobi.

W ogóle to myślałem jeszcze machnąć na czarno te ozdobne końcówki wydechu - na styl RS 230 ;)

Jak tam u Was wygląda poziom płynu chłodniczego?

U mnie w TDI przez 15tys km spadło od max do min. Jak wymieniałem olej w ASO dolali do max i w drogę. Na przeglądzie na 30tys km zwróciłem im uwagę, że znowu jest w okolicach min. Posprawdzali, wycieków nie znaleźli. Nie może być tak, że w nowym aucie są ubytki płynu. Nie dałem za wygraną i umówiłem się na wymianę pompy wody (ponoć znany temat dla TDI). Po wymianie pompy (przy okazji paska) póki co zrobiłem tylko 2tys km i chyba jest ok, ale poczekamy do kolejnej wymiany oleju na 45tys km.

Jak u Was też płynu ubywa, to męczyć serwisy póki jest gwarancja ;)

@Raccoon olej wymieniaj co 15tys km tak jak Ci koledzy radzą. Też mam TDI i zmieniałem na Motula Specific 504.00-507.00. Do serwisu możesz jechać ze swoim olejem.

No dosłownie OOOOOKAZJA :)   Aukcja

Pod koniec stycznia byłem na pierwszym przeglądzie na 30tys km. Zgłosiłem 3 dodatkowe rzeczy, jak na razie poradzili sobie ze wszystkim poza trzeszczącą tapicerką :P Oddam auto do wygłuszenia, to będzie spokój :)

Tak czy inaczej serwis oceniam na + i polecam.

Jest. Dajesz najpierw czarny plastidip, na to na końcu warstwy Glossifera z plastidip. Wychodzi podobno połysk :)

Jest super! Wiadomo żeby było idealnie to trzeba by zdjąć emblematy, ale jak na stosunek koszt/efekt jest extra. Tylko wiadomo... trzeba mieć cierpliwość :)

Nie no na fotkach miód malina. Faktycznie na białym pewnie wszystko widać. U mnie na szczęcie kolor czarny :)

Znalazłem w sieci ciekawy "test" zmodyfikowanej Octavii

Ładnie schodzi naddatek, więc nie jest to uciążliwe. Przyjemności

Właśnie jak jest większy zapas to lepiej to usunąć niż jak jest np 1mm. Po wyschnięciu tej 4 czy 5 warstwy nie ma problemu z usunięciem. Tu masz fajny filmik jak gość maluje grill i emblematy.

@Lukicrx tak dokładnie tym. 4-5 warstw z przerwami po 15 minut i trzyma zaskakująco dobrze. Dobrze obklej część maski, atrapę, zderzak, bo strasznie to pyli :)

Nie jest źle z PlastiDip'em. Ja machnąłem znaczek jakoś we wrześniu. Zrobione już z 7tys km i się cholerstwo trzyma idealnie. Mycie pod ciśnieniem, sól, śnieg, deszcz.

Z malowaniem nie ma tragedii. Trzeba zabezpieczyć po min. 30-40cm w koło znaczka, bo guma nieźle pyli. Najważniejsze żeby nie obklejać idealnie w koło znaczka, a zostawić z 1-2cm, żeby później nadmiar usunąć.

@Enriquez poruszyłeś ciekawy temat Faktycznie powyżej 140-160 km/h jest już głośno. Najpierw słychać szum z nadkoli/podłogi, później uszczelki drzwi. Ciekawy jestem jaka będzie różnica "po". Dobrze by było zrobić pomiary głośności przed i po poszczególnych zabiegach. Ciekawe co bardziej będzie słyszalne. Powodzenia i dawaj relację - dźwięk wycisz

@Raccoon Jak jedziesz to wentylatorów raczej słyszeć nie będziesz To co miałeś to najprawdopodobniej właśnie wypalanie DPF. Dobrze zrobiłeś, że przegoniłeś auto - wypalił się. Ja czasami zauważam, że wypala DPF właściwie tylko po obrotach. Na razie zdarzyło mi się to parę razy, jak podjeżdżałem pod bramki na autostradzie albo jak się zatrzymałem na krzyżówce itp. Raz jak podjechałem pod firmę zabrać kumpla to słyszałem wentylatory jak chodziły a z okolic wydechu widać było, że jest gorąco Żadnej chmury czarnego dymu itp nie widziałem.

Nie ma się tym co stresować i jeździć Dopiero trzeba się przejąć jakby kontrolka od dpf zapaliła się na desce. Poprzednio miałem Passata 2.0tdi na cr, zrobiłem ok. 80tys km i nigdy kontrolka mi się nie zapaliła. W skodzie mam już 26tys i tak samo. Wiadomo - najlepiej dokończyć procedurę wypalania, ale nie bądźmy niewolnikiem auta. Nie skończy się raz, to wypali przy następnej okazji.

@Namo przyjdzie czas na zakup kamerki sportowej to będą kombinacje co kupić, ale Sony wezmę pod uwagę - dzięki!

@ucho235 wiadomo - GoPro rządzi Patrzyłem na wersje Silver/Black, tylko cena ok. 1500zł... Konkurencja też jest ciekawa i czasami za 50% ceny można mieć coś zbliżonego, niestety gorszej jakości - coś za coś

No i zamówione. Jednak zmieniłem i kupiłem nie kamerkę sportową z opcją rejestratora, a sam rejestrator. Kolega @ucho235 zainteresował mnie ofertą DOD'a. Wybrałem model LS360W, czyli bez GPS, bo jest to mi zbędne.

Po nowym roku rozglądam się za kamerką sportową: SJCAM SJ5000+ lub SJ5000X albo Xiaomi yi.

I wyszło jak zawsze - budżet przekroczony...

Ta druga to po gołębiu :d

O kurde... Jako bezwypadek to się pewnie nie pojawi, ale na pewno będzie po ocierce parkingowej

Dzięki chłopaki!  Szukałem rejestratorów, a faktycznie taka kamerka to super sprawa. Latem na rower, zimą na narty i cały czas w aucie
Decyzja podjęta - SJ4000 mi starczy

Byłem u nich na 15tys km wymienić olej - tak na moją prośbę. Nie robili problemów, nie zadawali głupich pytań po co i dlaczego (jak to miało miejsce przez telefon w Centrum Poznań). Wzięli auto, wymienili na mój olej Motul Specific. Ogólnie twierdzą, że nie dają rabatów (auto kupione nie u nich i moja pierwsza wizyta u nich), ale po krótkiej rozmowie dostałem 5% na części i robociznę. Jak na początek nieźle.

Co do samej roboty - nic nie spierdzielili. Powiem więcej za jakieś 2 miesiące jak będę na przeglądzie na 30tys km Mam też listę uwag, np. trzeszczące lusterko przy składaniu i rozkłądaniu, trzeszczący boczek kierowcy. Zobaczymy jak będzie tym razem

Cześć!

Słuchajcie chciałbym kupić rejestrator/kamerkę do auta. Macie coś sprawdzonego, co możecie polecić? Budżet powiedzmy 300-500zł Nie musi mieć GPS, ważne żeby gabaryty były małe, żeby szło go za lusterkiem schować i zasilanie z lampki podsufitki pociągnąć.

Hej!

Jestem i ja

Może jeszcze jakiś dział off topic, żeby bałaganu nie robić?