octavia 3 Szkoda transportowa

@majkel123 Oczywiście że by bolało ale byłbym w stanie to przeżyć. Może mam trochę inne podejście do tematu. Ja wiem że prędzej czy później sam lub ktoś mi przytrze auto:) taka jest kolej rzeczy. 

A jeśli chodzi o rabat: Powinni Ci jakoś wynagrodzić kolejny okres oczekiwania na auto:) Takie jest moje zdanie. Jeśli tego nie zrobią to zamówiłbym w innym ASO. @majkel123 widzę że jesteś z okolic warszawy. Przejdź się do Ciechanowa i idź do Damiana Boniakowskiego. Powiedz że jesteś od Kamila Prekiel od 2 Octavii RS230 może da Ci dobrą ofertę;) 

@22Tomaszz to błotnik, prawy tył, trzeba ćwiartkę wspawywać.

@majkel123 Nie denerwuj się na Nas że my mówimy że auto można odebrać. Każdy ma swoją opinię na każdy temat. 

Oczywiście szanuję Twoją decyzję i wcale nie dziwię się że nie chcesz kupować nowego drogiego auta z wadą. 

Mam nadzieję że dobrze się to skończy. Daj znam znać jak się to dalej potoczyło.

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia gdzieś na drodze lub jakimś spocie:)

@Kamil RS230 nie denerwuję się, choć może troszkę tak, mam pierdolca na tym punkcie, po prostu nie mam chęci nikomu upraszczać, jak ja dam dupy to ponoszę pełną odpowiedzialność

@majkel123 walcz o swoje na tym to polega;) Powodzenia:) i mam nadzieję że zostajesz przy Skodzie;)

Czy się ze mną zgadzacie czy nie, życzę wszystkim Spokojnych Świąt 

1 minutę temu, majkel123 napisał:

Czy się ze mną zgadzacie czy nie, życzę wszystkim Spokojnych Świąt 

Wzajemnie ;)

Dziękuję i nawzajem pozdrawiam

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Miałem kiedyś podobna sytuacje. Odbierałem nowego civica z salonu. Przy odbiorze okazało sie ze samochód stał pod drzewem i jakaś żywica skapnęła na dach. Próbowali to spolerować ale sie nie udało. Powiedziałem ze nie odbiorę samochodu. Ostatecznie stanęło na tym ze dostałem rabat kwotowy zestaw kół na zimę na alufelgach, przegląd gratis i umówiłem sie ze po roku przemalują za darmo dach jak przywiozę samochód na przegląd. Rozumiem co czujesz. Nowy samochód ma być w idealnym stanie. Potraktuj to jako okazje do dużego rabatu. Jak nie bedą chcieli go dac czekaj na następny samochód - jeśli jesteś w stanie sobie na to pozwolić. Ja civica mam do dzis jeździ nim żona i jest zadowolona a to już... 9 lat. Nic jeszcze sie w nim nie zepsuło. O tamtej sytuacji w ogóle nie pamietam. Tobie tez po czasie przejdzie jeśli tylko dogadasz sie z dealerem na swoich warunkach.

Wiesz, gdyby to był dach jak w Twoim przypadku, byłbym skłonny do odbioru po konkretnym rabacie. Uszkodzenie nie jest duże ale na całej długości błotnika co za tym idzie naprawa będzie bardzo inwazyjna i na dużej powierzchni. 

Jakości tej naprawy obawiam się najbardziej i to wlasnie dyskwalifikuje auto z odbioru. 

Z doświadczenia wiem, że takie naprawy nie są trwałe nawet wykonane z należytą starannością. 

Na kolejne auto będę czekał pewnie znacznie dłużej ze względu na to, że kontrowersyjne lampy się opatrzą i od tego czy poprzedniego tygodnia ruszyła produkcja RS. 

Widzę, że to już drugi przypadek w ostatnim czasie. W Superbie kolegi odcinając folię transportową na masce, poniżej znaczka, ktoś odciął nożem lakier na krawędzi maski - jakby nie jechał ostrzem po szczelinie, tylko zajechał po lakierze. Do gołej blachy, ale przez dwa tygodnie na placu nie zardzewiało. Tyle, że tam nie będzie to widoczne i wystarczy zaprawka. A tutaj - ciężko ocenić.

Co najmniej 3 miechy już się czeka. A jak źle trafisz to na przerwę wakacyjną wypadnie i trzeba będzie dodatkowo. Życzę ci żeby twoje auto weszło w zamówienie, który miał iść na stock i przerobią tylko i będzie szybciej.

Na to czekałem nieco ponad dwa miesiące, na obecne O2 105 dni, teraz pewnie podobnie, jak kolejna przyjedzie uszkodzona to już będzie... 

@majkel123 decyzję podjąłeś i szacun za nią. Z drugiej strony pytanie co byłby w stanie zaoferować dealer.

Jeżeli jakieś drobne na oranżadę i zniżkę na kołpaki to niech turla dropsa.

Ale jeżeli po naprawie i ocenie rzeczoznawcy samochód byłby ok a do tego dealer/SAP poczuliby się odpowiedzialni i dorzucili do tego dobry rabat (kilka tysięcy) to ja bym rozważył. 

@Milorddealer stwierdził, że nie zamierza mnie namawiać na odbiór, bo w jego ocenie "auto z salonu ma być w idealnym stanie" i nie dziwi go wcale moja decyzja. 

Przypuszczam jednak, że przy dość wysokim rabacie jaki dostałem, wyśrubować kolejną zniżkę byłoby pewnie nieopłacalne a łatwiej będzie sprzedać to autko komuś, komu się nie chce szukać lub ma to po prostu w doopie. Część tej zniżki plus zwrot z polisy transportowej i sprzedawca wyjdzie lepiej niż gratyfikować mi "stratę". 

To oczywiście tylko moje dywagacje, nie znam się na handlu, szczególnie autami ale przy takiej chłodnej kalkulacji to może być właściwe podejście. 

Może ktoś się wypowie w tej kwestii 

Edit: z innej jednak strony, nie powiem, ze nie siedzę i nie myślę czy by go jednak nie odebrać, qrewsko nie lubię oczekiwania, szczególnie w takim wymiarze 

Zwrot z polisy przewoźnika pokryje tylko koszty naprawy czyli jakieś 1500 - 2000 zł maks. I to po ogromnym zawyzeniu kosztów naprawy. 

Faktycznie ta naprawa kosztować będzie maks 500 zł. Oczywiście mówię o naprawie we własnym zakresie ASO. 

Jaki rabat otrzymałeś 8%? 

12% gdzieś kiedyś słyszałem, że po dobrej znajomości i 17 można uzyskać ale ile jest w tym prawdy to nie mam wiedzy żadnej. 

17% miałem na auto z placu przy wyprzedaży rocznika.

Super, szkoda, że wcześniej kasy nie miałem, jednak to indywidualna konfiguracja. 17% to bajka na prawdę. 

To dowodzi tylko, jak ogromną marzę maja. Zniżka + VAT to ile to auto kosztuje fabrykę? Jakieś grosze 

A mnie sie wydaje , ze te rabaty sa +- stale, bo przy tanszym aucie masz wiecej procentow, przy drozszym mniej. A rabat taki sam. :D

Ja mialem jakies 8%, ale 11-12k PLN. :P Mowa o autach do produkcji.

Na FB OCP człowiek ostatnio cieszył się z rabatu w postaci 2200 przy cenie zakupu 87600 

@majkel123 Szczerze współczuję, że tak się sytuacja potoczyła. Już nie wiem co gorsze - sam fakt uszkodzenia auta, czy podjęcie trudnej decyzji odnośnie odbioru takiego auta... Też sie obawiałem, że nowe auto będzie miało jakieś skazy, ale na szczęście wszystko było ok. Jak dealer i sprzedawca się zachowali w tej sytuacji? Ja byłem mega z nich zadowolony, ale prawdziwe oblicze sprzedawcy poznać można dopiero w obliczu problemu :) 

@majkel123 ja w tamtym roku dostałem coś koło 11% biorąc dwa auta na raz... Przy jednym podejrzewam że maks co można dostać to 7-8 % szczególnie teraz Skoda zaostrzyla politykę rabatowa. Np na kodiaka maks co można dostać to 5-6%.

@Azazelsamo to, że powiedzieli o zdarzeniu, co w sumie powinno być zupełnie normalne lecz nie w naszym kraju chyb,  budzi zaufanie. 

Szczerze mówiąc nie dałem im szansy na jakiekolwiek zachowanie, ponieważ moja decyzja podjęta została niemal natychmiast. 

Tak jak pisaliście wcześniej, gdybym się zdecydował to odjęto by mi sześćset złotych, juhuuuuuu