Ja u siebie wymieniałem żarówki w przeciwmgielnych i wystarczyło odkręcić nadkola, zderzak od dołu, wypiąć i lekko odgiąć zderzak i można było spokojnie wymienić żarówki. Tych śrub przy drucie od maski nie trzeba było ruszać.
Jednak na pewno przyda się komuś to będzie ściągał zderzak i np. zakładał plaster miodu.
Oby więcej takich schematów, bo na pewno ułatwią Życie
Ostatnio jak ustawiałem gwint to odkręciłem osłonę silnika- tą co się ściąga przy wymianie oleju i zobaczyłem, że jest zajebiste dojście do żarówek, że nie trzeba zdejmować zderzaka, ani kombinować przez te osłony z przodu zderzaka :). Może się przyda komuś kto będzie wymieniał