octavia 4 Dylemat przy zakupie

Witam
Mam problem, jestem przed dylematem zakupowym. Mam dwie oferty na O4 1.5TSI 150km w wersji selection.
- Pierwsza to wyprzedaż rocznika 2024 za 134tys z dołożonym kołem zapasowym, przygotowaniem pod hak i pakietem comfort premium( zagłówki tylne do spania i rolety tylne przeciwsłoneczne boczne) oraz pakiet light&view fleet(pełne światła przednie led matrix). Ta wersja ma standardowy wyświetlacz środkowy 10 cali.
- Druga to rocznik na produkcję 2025 za 135tyś w wersji selection, ewentualnie za 140tyś z dołożonym wyświetlaczem 13 cali. ze standardowymi światłami przednimi basic led.
Teraz się zastanawiam która wersja będzie bardziej opłacalna i straci mniej na wartości jak bym ją chciał po powiedzmy 5 latach sprzedać. Dodam że jeżdżę głównie po mieście i tras mało robię więc z tymi ledami matrixami to nie wiem czy jest sens brać a może pokusić się na większy ekran bo prawie całe sterowanie jest właśnie w ekranie i czy to nie jest wygodniejsze jednak.
Doradźcie co poczynić ?

Dla mnie światła to podstawa. Zawsze max co można brać. Ekran zawsze można wymienić. Koszt wymiany ekranu też mniejszy, acz kolwiek on przecież nie jest taki mały by sterowanie było nie komfortowe.
Nie przejmuj się co będzie za pięć lat. Może tak ją polubisz, że zostanie na 10 lat lub więcej.

Zakładam że basic led w O4 będzie lepsze niż moje obecne H7 w O3 tym bardziej że jeżdżę głównie po mieście a trasy to sporadycznie więc nie wiem czy wykorzystałbym matrix ledy. Co do wyświetlacza to mam wrażenie że mój w O3 jest podobny do tego podstawowego 10cali w O4 i powiem szczerze że ten 13 cali w O4 to by zrobił wartość dodaną i czuł bym różnicę względem O3 a boję się że jak będzie ten podstawowy to jakoś tak będzie niedosyt i te małe ikonki i podczas jazdy dyskomfort z próbowania ustawiania czegokolwiek. Taki sam efekt przejścia WOW miałem z przejścia z O3 na O3FL jeżeli chodzi o wyświetlacz bo jest większy i bardziej komfortowy w użytkowaniu.

Jeszcze kwestia rocznika 2024 czy się przejmować tym na przyszłość przy odsprzedaży czy bardziej liczy się wyposażenie, stan techniczny i przebieg ?

Nie rozumiem czemu pytasz skoro sam sobie odpowiadasz własnymi preferencjami.
Lubisz w samochodzie duże telewizory, a bezpieczeństwo jest na drugim planie to znasz odpowiedź.
Za parę lat wyświetlacz będzie kosztował tysiąc złotych, a Matrix Ledy nie stanieją.
Wiesz dobrze co chcesz tylko się boisz decyzji.

Przemyślałem sprawę i jeszcze raz się policzyłem finansowo i jednak zamówiłem nową do produkcji i zarówno będzie wyświetlacz duży jak i Matrix ledy. Mimo wszystko jakoś nie przekonuje mnie rabat paru tysięcy za cenę rocznego auta tak na prawdę bo u nas liczy się niestety rok produkcji a nie pierwszej rejestracji. Teraz muszę swoją O3 sprzedać bo w rozliczeniu ASO trochę mało daje a auto salonowe-pierwszy właściciel 2019rok i nalatane tylko 39 tyś km.

Dzień dobry, mam dobrze ponad 50 lat i wiele już miałem aut, także i skód. Nowinki techniczne nie robią na mnie jakiegoś kolosalnego wrażenia. Oczywiście fajnie jak są ale bez przesady 😉. Z jednym wyjątkiem. W nowej Octavii mam te adaptacyjne reflektory ledowe i powiem Ci że to super patent. Doświetlania pobocza, zmiana długich na krótkie i z powrotem, reakcja na samochody z naprzeciwka oraz te jadące przed tobą. Rzeczywiście człowiek ma wrażenie że one pomagają mi w życiu. 😁

Octavka kupiona rocznik 2025 w sobotę 🙂 Mam dwa pytanka.

1. Po wyjeżdzie z ASO po 2 km zaczęło śmierdzieć pod maską taką spalenizną/plastikiem palonym. Auto ma przejechane 40km i ten zapaszek pod maską się utrzymuje póki co. Czy to jest normalne w nowym aucie ? Czytałem że to się wygrzewa wszystko łącznie z tłumikami, łączeniami, powłokami i że może się utrzymywać nawet parę set kilometrów ?

2. Czy dalej jest polecana pierwsza wymiana oleju po przejechaniu 2000-3000km czy darować sobię i pierwszą wymianę zrobić po roku albo max po 10000km - dodam że moj roczny przebieg to będzie w granicach 6000-7000km ?