mcq Opublikowano 9 września 2020 o 11:22 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 września 2020 o 11:22 (edytowane) Przez kilka ostatnich dni miałem okazję jeździć nową Skoda Octavia 4. Przyjechałem 600km w rożnych warunkach pogodowych. Dziękuję SKODA RADOM - AMD Auto Centrum za użyczenie auta. Podzielę się z Wami odczuciami użytkownika który od 5 lat przemiesza się codziennie Octavia.. najpierw 1.6TDI a teraz Octavia 3FL w podobnej konfiguracji jak testowa. Zależało mi na teście wersji jaką jeżdżę ostatnie 50 000km czyli 2.0TDI z DSG7. Nowa Octavia jest zupełnie inna w środku i bardzo mnie to cieszy. Kierownica dwuramienna jest nawiązaniem do Octavia z lat 60-tych. Brak klasycznej dźwigni zmiany biegów wzmaga odczucie większej ilości miejsca a przerzucanie między trybami jest wygodne - to bardzo ważne. Nie jest może tak efektowne jak wysuwane pokrętło z Jaguara które zawsze mi się podobało ale też nie jest dla tak mnie tak nieprzyjemne jak dźwignia automatu z koncernu PSA. Przymierzając się do jazdy najbardziej martwiłem się o nawiewy w dolnej części deski, w mojej ocenie mogły zostać schowane za ekranem środkowym. Na szczęście ich umiejscowienie w większej Octavia nie jest tak uciążliwe jak w Scala. Jest możliwe ich zamknięcie i prawie z nich nie wieje a miejsca na prawe kolano jest wystarczająco dużo. Zapomniałem o tych nawiewach po pierwszych kilku kilometrach. Po przejechaniu do Warszawy stwierdziłem... jest ciszej. Już myślałem, że powinienem sprawdzić czy mojej O3FL coś nie dolega - szczególnie na wyższych obrotach. Dźwięk silnika jest zdecydowanie stłumiony. Oczywiście nadal słyszałem diesla na wolnych obrotach, choć kilku znajomych pomyślało, że to benzyna (bez komentarza) to już na wysokich obrotach było zdecydowanie ciszej. Nigdy nie usłyszałem nieprzyjemnego rzężenia itp.. który w mojej od czasu do czasu się pojawia. Po kilku dniach i dokładnej analizie zjawiska moją uwagę zwróciło czerwone pole obrotomierza zaczynające się na 4500, zamiast 5000 obr./min jak w poprzedniczce. Kilka przyspieszeń na drodze ekspresowej pokazało, że biegi zmieniają się ~500 obr./min wcześniej. To trochę wyjaśniło dlaczego miałem takie odczucie na początku, że jest dużo ciszej. Nie zależy to tylko od wyciszenia za deską rozdzielczą choć to jest lepsze. Konfiguracja jaką otrzymałem do testów to wersja Style (130050zł) z pakietem Selection(2800zł) doposażona o HeadUp(2750zł), połskórzane fotele(3550zł), bluetooth+ (1250zł) oraz szklany i otwierany dach (4700zł) + oczywiście lakier (2300zł). No i mamy 147400... Diesel i automat.. więc kwota rośnie szybko. Wiem coś o tym, poczułem to osobiście przy okazji konfiguracji O3FL z TDI i DSG pod maską. Szczegółowej konfiguracji tego auta nie miałem, lecz więcej opcji nie znalazłem. Powiem szczerze, że żadnego z tych punktów wyposażenia osobiście bym nie wybrał. Przyglądając się cennikowi, wiem już dlaczego do tej pory najwięcej widziałem wersji Ambition. W O3 było inaczej. Ta wersja wyróżnia się brakiem chromowanej listwy zderzaka przedniego itp. Mało kto przecież zainwestuje w pakiet Design dla Ambition za 1600/2000zł (liftback/combi). Do Style doplacamy 10750zł i przede wszystkim dostajemy za to lampy przednie Led Top Matrix oraz 10" Columbus. Nie każdy jest w stanie za to zapłacić i w pełni to rozumiem. Lampy matrycowe są ciekawe i efektowne ale jednak korzystanie z nich nie jest idealne. Do pełnego efektu zabrakło dynamicznego kierunkowskazu. Pierwsza sprawa, że fabrycznie nie jest włączona pamięć tej funkcji, więc musimy ją za każdym razem włączać. Druga sprawa, że w mojej ocenie ciężko się z nich korzysta, ponieważ wiązka światła kierowana jest na każdy poszczególny znak drogowy. Jest to dość męczące w dłuższej nocnej trasie. Fakt, że nie mamy dyskomfortu, że czegoś nie widzimy i nikt mi nie sugerował że go oślepiam ale jednak nie jest to przepaść jakościowa jak między żarówką H7 a LED. Jeśli chodzi o Columbusa. Wiadomo, że chciałbym większy ekran 10,1" niż mniejszy 8,5". Mam nadzieję (choć szanse raczej marne), że pojawi się Bolero 10" 😉 czyli Columbus bez nawigacji 😉 Jednostki już jednak nie znalazłem w schowku, więc zapewne jest to zintegrowana konstrukcja i stworzenie Bolero z ekranem Columbusa jak było w O3 z roku modelowego 2016 nie będzie już możliwe. Dotykowy panel głośności jest ciekawy i działa przyzwoicie ale rozumiem wszystkich domagających się klasycznych pokręteł. Mi bardziej brakowało skrótu APP dostępnego w systemach infotainment Octavia 3, choć miejsce na niego by się znalazło poniżej pola dotykowego HOME. Zdecydowanie uważam, ze fabryczna nawigacja w starciu z Google Maps jest bez sensu. Jej plus to tylko komunikaty na HeadUp i wyświetlanie na VirtualCockpit... marne pocieszenie kiedy ustawienie celu jest uciążliwe. Wprowadzenie adresu z klawiatury jest niewygodne, a jak już coś wpiszemy to okazuje się że takiej ulicy często nie ma w spisie. Pojawiła się co prawda funkcja głosowego wybrania asystenta poprzez powiedzenie "OK Laura" Niestety nie ma to właściwie nic wspólnego z asystentem.. nadal jest to tylko obsługa głosowa z którą nigdy nie mogłem się dogadać. Ciekawe jest też to, że nigdzie nie znalazłem opcji wyłączenia tego wywołania więc auto stale słucha.. wszystkiego słucha 😉 Chyba, że wyłączały to opcje prywatności lokalizacji ale nie zdarzyłem tego sprawdzić. Ciekawostką było dla mnie również to, że w tym Columbusie ani słowa nie było o bezprzewodowym Android Auto.. w odróżnieniu od ostatnio widzianego u kolegi Swinga w którym opis w zakamarkach był ale nie udało mi się uruchomić tej funkcji, Być może to kwestia aktualizacji oprogramowania. Head Up wyceniony jest bardzo wysoko. W mojej ocenie jest to warte 750 zł a nie 2750 zł. Ciekawie zrobiło się tylko wtedy gdy zadziałał front assist i duży czerwony piktogram na szybie być może pomógł przyspieszyć moją reakcję. Przy okazji tej sytuacji zwróciło moją uwagę obniżenie się pedału hamulca. Moja O3FL tego nie robi. To ma znaczenie gdy włączamy się osobiście w hamowanie automatyczne auta. Zapewne nie jesteśmy wtedy tak zaskoczeni twardym pedałem, czułym na dotknięcie. Kolejna opcja to pół skórzane fotele. Uważam, że albo pełna skóra (która sam posiadam w jasnej wersji i komfort jej czyszczenia jest wspaniały), albo materiał który musimy prać odkurzaczem. Nie widziałem żadnych plusów tej opcji oprócz niższej ceny. Zdecydowanie brakowało mi podparcia pod uda więc warto zainteresować się elektrycznym fotelem. O elektryczne fotele doposażyłem O3FL i ciężko byłoby mi z tego zrezygnować. Dodatkowo w komfortowym siedzeniu na autostradzie przeszkadzał mi uchwyt do przesuwania fotela.. dotykałem go tylną częścią stopy. Jestem ciekawy pakietu Seats Premium (za 13 000 zł :-O).. może będę miał możliwość przetestować taką wersję w przyszłym miesiącu. Bluetooth+ i ładowanie indukcyjne.. Oczywiście dobrze to mieć, ale prędkość ładowania.. najwolniejsza z możliwych.. to bez sensu. To już lepiej kupić sobie powerbanka z indukcyjnym quickcharge i położyć go w to miejsce. Miejsce na telefon jest bardzo wygodne i jedyną uwagą jest jakość gumy gdyż ta już była mocno porysowana a auto miało zaledwie 2000km przebiegu. Ciekawe więc jak będzie wyglądało to miejsce w przyszłości. Zapewne porównywalnie słabo jak piano black które przynajmniej można spolerować lub okleić. Panoramiczny szklany dach.. tą opcję powinno mieć każde auto testowe, ale łatwo się z niego wyleczyć 🙂 Dwa razy nie mogłem w spokoju odejść od auta bo nie chciał się zamknąć. Wydaje się, że stało się to po przejechaniu przez krawężnik by skorzystać z miejsca parkingowego. Kolejną ciekawostką jest wprowadzenie dotykowej obsługi dachu przez przesunięcie palcem. Niestety lampki do czytania też stały się dotykowe, więc prawie za każdym razem włączałem niechcący lampkę świecąc sobie w oczy. Może to kwestia wprawy albo obsługi odpowiednim palcem. Ciekawostką jest również to, że aktualny cennik informuje, że ta opcja jest dostępna tylko dla combi - a ja nie byłbym zainteresowany tą wersją nadwoziową. Czego zabrakło w tej konfiguracji? Zdecydowanie pakietu TRAVEL ASSIST zawierającego PREDICTIVE ADAPTIVE CRUISE CONTROL, ADAPTIVE LANE ASSIST, TRAFFIC JAM ASSIST, VIRTUAL COCKPIT Niestety dla Ambition pakiet wymaga Columbusa (i grzanej kierownicy za 600zł) W tym miejscu sprawa się komplikuje bo Columbus kosztuje do tej wersji 6600 a i sam ten pakiet został wyceniony na 4150 zł. Oznacza to nic innego jak to, że posiadanie przyjemnego aktywnego tempomatu w Ambition jest wręcz... dość trudne. Dla Style z pomocą przychodzi Pakiet Drive Plus który w połączeniu z Selection wyceniony został na 1800zł i to tej konkretnej opcji brakowało w konfiguracji auta testowego. Korzystanie z aktywnego tempomatu i lane assist bez predictive i adaptive nie jest łatwe. Zapewne w większości przypadków kończy się tym, że z aktywnego tempomatu się nie korzysta, ale w przypadku lane assist już tak łatwo nie będzie.. bo włącza się uparcie za każdym razem jak StartStop. Predictive daje nam możliwość korzystania z aktywnego tempomatu nawet w mieście. Zrozumie to ten co próbował przejechać rondo nie wyłączając aktywnego tempomatu 😉 - da się, ale trzeba być czujnym. Adaptacyjne prowadzenie po torze przez lane assist powinno być standardem. Bez tego gdy tylko nonszalancko nie będziemy trzymać kierownicy obiema rękami, za chwilę odbijemy się od linii a samochód co jakiś czas ukaże nas głośnym piknięciem z informacją by trzymać się środka pasa (a nie prawej strony ;)) Mam skromną nadzieję, że będzie to opcja którą łatwo uda się dokodować. Jeśli nie, zostanie znienawidzona przez posiadaczy jak przytoczony powyżej Start Stop. W końcu nawet kodowaniem wyłączenie SS nie zawsze było czasem możliwe, a straciliśmy fizyczny przycisk wyłączenia więc tylko wiara w adaptacje nam pozostaje. Przy okazji zwróciło moją uwagę to, ze z cennika roku modelowego 2021 zniknęła opcja w pakiecie Drive Plus istniejaca w 2020.. Hands-On-Detection Czyżby znowu na spotkaniu Niemców z Czechami ktoś wykrzyczał NEIN NEIN NEIN... DAS NEIN !!!!!!! Domyślam się, że tak właśnie było z rzeczą która również zniknęła w Octavia 4. Nie mogę zrozumieć jak to możliwe że lusterko samościemniające jest tylko po stronie kierowcy... Jak to możliwe i kto wpadł na taką... oszczędność? Kolejną jest brak oświetlania ambiente w tylnych drzwiach... Zainstalowano je teraz na desce i przydział paska ledowego na sztukę wyprodukowaną się skończył 😉 Fakt, że ciekawe jest to, że pasek zmienia kolor zawsze na czerwony po otwarciu drzwi prawdopodobnie dla funkcji ostrzegawczej.. ale to tylne drzwi są pierwsze od tyłu.. i to te bez ambiente przednie zasłonią 🙂 Tak samo było z początkowym planem na Virtual Cockpit w każdej wersji.. nawet w Active. To już mogli nie wkładać w standard tych siłowników do maski który każdy może sobie kupić od firma FA Krosno 😉 Dobrze, ze chociaż zainstalowano głośnik centralny.. szkoda tylko ze ogólnie zastaw audio gra bardzo słabo.. bardzo słabo. Nie ukrywam, że z przyjemnością wróciłem do Octavia 3 FL którą użytkuje obecnie i nie spieszy mi się z zakupem nowej... gdyż musiałbym podnieść budżet ze 100 000 przynajmniej do 150 000 by otrzymać opcje jakie bym chciał w nowym aucie (*albo 150 000 na 200 000) Nie zmienia to jednak faktu, że Octavie zdecydowanie będę brał pod uwagę przy wyborze kolejnego auta. Nareszcie jest ładna z zewnątrz a do jej liftingu zewnętrznego nie chciałbym czekać bo te nigdy w Octavia dobrze nie wychodziły. Nie brałbym jej pod uwagę tylko w pierwszym okresie produkcji - już miała kilka potencjalnych zgłoszeń do serwisu ale już nie będę o tym wspominał 🙂 Jestem też ciekawy zmian w konfiguracji i cennikach w następnych latach. Dziękuję, jeśli ktoś doczytał do końca. Pozdrawiam wszystkich użytkowników SKODA OCTAVIA - mamy możliwość w przyszłości jeździć naprawdę ciekawą kolejną generacją 🙂 Edytowane 17 września 2020 o 20:01 przez mcq (wyświetl historię edycji) 6 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azazel Opublikowano 10 września 2020 o 11:01 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 września 2020 o 11:01 Mega test Michale, zwłaszcza szacun za rozkminianie cenników i konfiguracji/potencjalnych dopłat - kawał roboty odwalone. Dla mnie Octavia 4 ma teraz ten plus, że jest super przetestowana i rozpykana, co warto brać, dziękuję 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenzi Opublikowano 13 września 2020 o 20:32 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 września 2020 o 20:32 (edytowane) Ale jest jedna duża wada, jest paskudna a kierownica jak w syrenie Edytowane 13 września 2020 o 20:32 przez kenzi (wyświetl historię edycji) 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mefju Opublikowano 14 września 2020 o 16:27 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 września 2020 o 16:27 19 godzin temu, kenzi napisał: kierownica jak w syrenie No kierowca to jakiś kiepski żart... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenzi Opublikowano 14 września 2020 o 18:57 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 września 2020 o 18:57 nawiązanie do tradycji 🤣 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcq Opublikowano 17 września 2020 o 19:56 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 września 2020 o 19:56 (edytowane) Dzięki @marisztsi przetestowanie opcjonalnych foteli ergonomicznych/plus/premium.. jakkolwiek je nazwać było możliwe już następnego dnia 🙂 Nareszcie coś się dało zrobić pod udami ale to było 1,5TSI z manualną skrzynią, a w takiej sytuacji moja pozycja w fotelu jest mniej nastawiona na komfort. Wentylacja działa, ale ją słychać, masaż jeździ lecz w PSA mają lepszy. Tak poza tym to i tak bym je chciał w swojej Octavia 🙂 Liftback też jest zdecydowanie ładniejszy. @kenzi @Mefju jeździliście już O4.. będąc kierowcą nie widzę, żadnych minusów tej kierownicy.. Oprócz tego, że nie zaprojektowali jej od nową tylko odcięli 3 ramię. Poza tym w RS takiej nie będzie 😛 Nie rozumiem nikogo kto śmieje się z próby wplatania przez Czechów jakichkolwiek historycznych rzeczy w autach Skody. Widziałeś osobiście kiedyś Octavie z lat 60, jeździłeś nią? Wszyscy wiemy pod kogo zarządem jest Skoda i zdajemy sobie sprawę z plusów i minusów tego rozwiązania, ale pozostaje uszanować to, że mogą takie rzeczy tworzyć, cóż że z części od VW. Wolałbym tak niż tworzyć muzea i nic nowego... Edytowane 17 września 2020 o 20:04 przez mcq (wyświetl historię edycji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrekdk Opublikowano 19 września 2020 o 08:21 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 września 2020 o 08:21 Ja byłem się przejechać w poprzedni weekend, moje wrażenia są mieszane. Ta cała elektronika powoli zaczyna mnie męczyć. Chyba przy następnej zmianie auta, będę szukał coś używanego z przed ery wielkich ekranów i ubezwłasnowolnienienia kierowcy. Kierownica mi się podoba, pamiętam ją ze starej Octavii i dobrze mi się kojarzy. Ujeżdżaliśmy taką kiedyś przez całe lato. Jest żeczywiście ciszej i to duży plus. Wygląd, no cóż mi ten przód kojarzy się z znaną koreańską marką, za to ogólnie wnętrze ok. Siedzenia w końcu jakoś trzymają kierowcę, podoba mi się obicie materiałem części deski rozdzielczej, w ogóle jest ona jakoś taka mniejsza i łatwiej dosięgnąć szybę, będzie łatwiej ją umyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milord Opublikowano 19 września 2020 o 09:28 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 września 2020 o 09:28 Dnia 17.09.2020 at 21:56, mcq napisał: Dzięki @marisztsi przetestowanie opcjonalnych foteli ergonomicznych/plus/premium.. jakkolwiek je nazwać było możliwe już następnego dnia 🙂 Nareszcie coś się dało zrobić pod udami ale to było 1,5TSI z manualną skrzynią, a w takiej sytuacji moja pozycja w fotelu jest mniej nastawiona na komfort. Czy to są fotele z tego pakietu, który kosztuje bodajże 13k? Warte takiej doplaty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcq Opublikowano 2 października 2020 o 17:35 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 października 2020 o 17:35 Tak, dokladnie te za 13k ;)Czy warte.. siedziałem na lepszych.. z lepszym masażem i chyba cichszą wentylacją... W Skodzie jednak nic lepszego nie dostaniemy, więc eśli budżet komuś pozwala to oczywscie, że warto :) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek73 Opublikowano 7 listopada 2020 o 20:13 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 listopada 2020 o 20:13 (edytowane) Już jest😁 20201031_161946_001.mp4 20201031_161349_001_1.mp4 Edytowane 7 listopada 2020 o 20:23 przez Jacek73 (wyświetl historię edycji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
potrek Opublikowano 16 listopada 2020 o 15:59 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 listopada 2020 o 15:59 Z jakim motorem kupiłes ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zmichal Opublikowano 16 grudnia 2020 o 10:16 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 grudnia 2020 o 10:16 @mcq fajna recenzja. Niestety w Octavii IV opcjonalne beżowe wnętrze (tylko dla wersji Style) jest już mocno "mniej beżowe", tzn. obudowy progów, słupków B i C, spore połacie drzwi są już zrobione z czarnego tworzywa, tak jak w pozostałych czarnych wersjach kolorystycznych. Ja mam Octavię III Elegance z beżowym wnętrzem, które potęguje wrażenie jakby auto było z segmentu premium, ale tutaj oprócz wykładziny podłogowej i górnej części deski rozdzielczej i krawędzi - wszystko jest beżowe! I to robi świetne wrażenie. Natomiast w nowym modelu widać w tej kwestii unifikację i oszczędności - nieładnie Skoda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apio1 Opublikowano 3 marca 2021 o 22:48 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 marca 2021 o 22:48 Nie wiem dlaczego wszyscy tak rozpływają się nad octavią 4. Dla mnie obsługa jest porażką. Tutaj wyświetlacz aby nie odrywać wzroku od patrzenia przed siebie a tu gówniany laptop gdzie trzeba patrzeć na każdy ruch palca. Przy pokrętłach ręka ma podparcie i nie ma problemu z obsługą. Obsługa tabletu w czasie jazdy to porażka. Nawet odebranie rozmowy lub rozłączenie rozmowy nie jest możliwe jednym naciśnięciem na kierownicy. Wybranie rozmówcy z książki kontaktów podczas jazdy masakra. Brak głupiego gniazda zapalniczki minus. Wybranie trasy w nawigacji utrudnione. Octavia jest ładna dla obserwatorów a nie dla kierowcy. Nie wiem co za debil tak wszystko zaprojektował. Cała obsługa jest niepraktyczna. A czytając większość opini jestem zaskoczony. Wszyscy wszystko zachwalają. Nie słuchajcie tych sponsorowanych dziennikarzy. Asystenci są potrzebni ale to ja mam decydować kiedy są mi potrzebni, a nie za każdym razem po uruchomieniu muszę wyłączać głupie systemy. Nie długo dojdzie do tego że przed jazdą będę musiał sprawdzać listę przedstartową ja k w samolocie. To jest chore. Producent ustala co ma być włączone a co nie. Korzystałem z tempomatu w o3 częst a w o4 jest beznadziejne. Hamuje z dużej odległości i w lukę wjeżdżają inne pojazdy i wtedy głupieje, gwałtownie hamuje. Nie jestem w stanie opisać wszystkich problemów z obsługą jako kierowca O4. Ale ogólnie jeździ mi sie o wiele gorzej niż O3. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zmichal Opublikowano 12 listopada 2021 o 09:15 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 listopada 2021 o 09:15 Dnia 3.03.2021 at 23:48, apio1 napisał: A czytając większość opini jestem zaskoczony. Wszyscy wszystko zachwalają. Nie słuchajcie tych sponsorowanych dziennikarzy. Niestety ale dzisiaj dziennikarstwo właśnie tak wygląda - albo robisz nam reklamę, albo nie damy ci następnym razem auta do testów. Ja przestałem kupować już gazety typu Motor czy Autoświat, bo doszedłem do wniosku, że to nie są niezależne testy aut, tylko klepanie utarnych sloganów i reklama. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.