Skocz do zawartości

Grychnik Kamil

Użytkownik
  • Postów

    110
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Grychnik Kamil

  1. Robi dobrze, bez dwóch zdań. Czy ja bym coś zrobił inaczej? Może bym dopłacił do wyciszenia dachu i słupków, bo tego nie zrobiłem. Tak czy siak mam spadek średnio o 3 dB, co jest mega odczuwalne. Wbrew pozorom najwięcej hałasu pochodzi z podwozia i drzwi - tutaj jest chyba największy efekt. A do tego bonus - duża poprawa audio 🙂
  2. Mogę i powiem. Ja płaciłem 4370 zł (było troszkę taniej rok temu) ale to był pełny pakiet bez dachu. Drzwi, cała podłoga, silnik, mocny nacisk na nadkola, bagażnik itp. Różnica jest mocno odczuwalna, do tego stopnia że... na myśl o zmianie na nowszym model aż średnio mam ochotę, bo teraz mam na prawdę przyzwoity poziom. Polecam każdemu kto lata w trasy - w mieście różnica też jest duża, ale subiektywnie mniej odczuwalna. Bentleya nie, ale wg pomiarów poziom głośności po wyciszeniu spadł do poziomu... BMW F10 2.0D przed liftem (oczywiście przed wyciszeniem). Więc jest nie tyle o klasę, co o dwie lepiej. Oczywiście oprócz wyciszenia nieprawdopodobna jest także różnica w jakości oryginalnego audio - tu przeżyłem chyba większy szok, niż przy obniżeniu hałasu. Jeśli będzie mi dane, kolejny samochód czeka ten sam zabieg. Póki co jednak - jak pisałem wyżej - jestem na tyle zadowolony, że zmianę planuję raczej w perspektywie kilku lat, bo nie czuję potrzeby szybciej.
  3. Pójdzie w górę, jak wszystkie samochody. Równają do elektryków...
  4. W ranszych wersjach ma być taka jak w obecnym modelu, jeśli nie zmienili wieloklinu to pewnie fizycznie będzie pasować. Pytanie jak z multimediami 🤔
  5. Tego nie wiem, ale ASO Śliwka w Zabrzu problem "usłyszało" i ogarnęli. Posmarowali i nie skrzypi, choć u mnie występowało to dość rzadko. Ja im po prostu odstawiłem auto i dodałem, że mają nie oddawać jak nie znajdą, bo nie jestem durniem i słuch mam dobry a nadmiar czasu na jeżdżenie po ASO mnie zdecydowanie nie cechuje. Dałem im jeden dzień.
  6. Panowie trzeszczące zawieszenie z przodu to najprawdopodobniej wahacze - czytałem o tym także tu na forum, a i mnie taka przypadłość spotkała gdzieś po 35 tysiącach. ASO ma na to procedurę - UWAGA - smarują skrzypiące elementy!
  7. Dobrze by było, żeby była lepiej wyciszona 😉
  8. Ok, jak dla mnie mogła by być i bez grzania, garaż mi wystarczy 🙂 Pytanie o resztę kosztów, jeśli chodzi o line assistent. Ma to w ogóle jakieś ekonomiczne uzasadnienie?
  9. Tanio, przeważnie za nieuszkodzone chcą po 450-500 zł...
  10. Tak jak pisał @luker - tuleje wahacza. Najpierw smarowanie, sprawdzimy efekt ?
  11. W czwartek potwierdzę, bo mam objawy jak wyżej opisane. Mi z opisu problemu wstępnie postawili na drążek stabilizatora. Ale po 38 tysiącach? Widzę jednak, że problem nie jest odosobniony...
  12. Parafrazując: kto szuka nie błądzi. To co Panowie piszą powyżej jest zapewne prawdą - ja miałem nieco inny przypadek. Szukałem po całej Polsce samochodu ze stocku i koniec końców kupiłem kombi (wg cennika 4 tys. dopłaty do liftbacka) w cenie... podemonstacyjnego liftbacka z identycznym wyposażeniem i przebiegiem kilku tysięcy km, którego oferował mi lokalny dealer. Dodatkowo na samochód nowy miałem świetne finansowanie, które na owe demo nie obowiązywało. Fakt, liftback był ładniejszy, bo niebieski, ale wybrałem praktyczniejsze kombi bo było nowe. W jednym z salonów mi powiedzieli, że handlowiec chyba dołożył ? A moim zdaniem kolor zrobił swoje, bo srebrny choć może się podobać, to jest mało pożądany. Podsumowując: kolor + wyprzedaż rocznika (auto z listopada 2017, kupione w czerwcu 2018) dały mi łącznie ponad 17 tys. rabatu od wyjściowego cennika.
  13. Miałem podobny dylemat, ale przy samochodzie nowym - padło na TSI, a konkretnie 1.4/150KM. Po 15 miesiącach i 38 tysiączkach nie żałuję, choć przyznać muszę jedno: diesel ma dla mnie nieco przyjemniejszą charakterystykę i mniejszy apetyt na paliwo przy ciężkiej nodze. ALE Ja nogi ciężkiej nie mam, spalanie jest śmieszne a cisza, brak wibracji i szybkie nagrzewanie - bezcenne. W moim przypadku różnica w cenie nowego auta na poziomie 12 tys. zł była nie do przeskoczenia i może by wyszło na zero po przebiegu 200 kkm. Zapraszam na mój motostat (w stopce) w celu potwierdzenia wyników spalania ? Zaznaczam jednak - ja nogi ciężkiej nie mam.
  14. A czy w trójmieście ktoś zakłada VC? ? Ciągle się zastanawiam, ale będę w trójmieście na urlopie, moze się skuszę ? Temat dotyczy o3FL 2017, ale MY18 z Amundsenem.
  15. Z asystentem martwego pola? Wystarczyło same lusterka wymienić? Mi się zawsze wydawało, że są do tego potrzebne radary/czujniki ?
  16. @rrobert odpisywałeś mi może na PW? Bo mam wrażenie że tak, ale nie mogę odczytać ?
  17. Cześć, Czy da się wg numeru VIN stwierdzić, co trzeba dołożyć żeby mieć fotochromatyczne lusterka zewnętrzne? Mam O3FL MY17 w wersji Style z pakietem Amazing. Lusterko wewnętrzne jest fotochromatyczne, ale zewnętrzne tylko regulowane, grzane i składane elektrycznie. Patrzę wg numeru VIN i np. lewe składa się z takich części: 5E1 857 507 AF Obudowa lusterka wstecznego 5E0 857 531 Ramka lusterka zewnętrznego 5E0 857 933 wytłumienie 1K0 972 928 oprawka wtyczki ze stykami płaskimi i zabezpieczeniem 5E0 857 521 szkło lusterka (wypukłe) z płytą nośną Oprócz w/w również jakaś śrubka, pokrywa itp. Da się po powyższym zweryfikować, czy da się w ogóle dokonać takiej modyfikacji? A jeśli tak, to co trzeba wymienić? Czytam Wasze posty, ale średnio wiem, co trzeba sprawdzić. Nie mam talentu do dokładania pinów i ciągnięcia przewodów przez auto, ale wymiana wkładu lusterka i wpięcie wtyczki mnie nie przerośnie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona używa ciasteczek aby dawać najlepszą jakość korzystania ze społeczności Octavia.team