octavia 3 Dziwne odpalanie

Hej hej czy ktoś umiał by sprawdzić jakie szczotki przychodzą do rozrusznika 02M911024S ?

I jak tam odpalanie ktoś coś wymyślił nowego 

W dniu 26.04.2024 o 15:59, 1324354 napisał(a):

I jak tam odpalanie ktoś coś wymyślił nowego 

U mnie kolego po wymianie rozrusznika i akumulatora ze starości jest bez zmian, pali od strzała czy zimny czy ciepły, także u mnie problem to rozwiązało. Reszta to musi dać Ci info, czy ktoś coś wymyślił.

Dalej zakręci czasem dłużej, nie będę wymieniał nic na oślep, może kiedyś spróbuję sprawdzić jeszcze przelewy na wtryskiwaczach, być może któryś puszcza, paliwo ucieka a potem to trwa zanim napompuje, ropa to ciecz więc może być to nieregularnie raz zejdzie raz się ustawi inaczej i trzyma ciśnienie. To tylko moje domysły, bo najciekawsze są odpalenia gdzie załapie na ułamek sekundy przydusi się zakreci jeszcze ze dwa obroty i odpali, tak jakby wypali reszte z wtrysku, musi pompa dobić i znów, odpala.

W dniu 29.04.2024 o 21:02, pabloCUPA napisał(a):

Dalej zakręci czasem dłużej, nie będę wymieniał nic na oślep, może kiedyś spróbuję sprawdzić jeszcze przelewy na wtryskiwaczach, być może któryś puszcza, paliwo ucieka a potem to trwa zanim napompuje, ropa to ciecz więc może być to nieregularnie raz zejdzie raz się ustawi inaczej i trzyma ciśnienie. To tylko moje domysły, bo najciekawsze są odpalenia gdzie załapie na ułamek sekundy przydusi się zakreci jeszcze ze dwa obroty i odpali, tak jakby wypali reszte z wtrysku, musi pompa dobić i znów, odpala.

ja u siebie wymieniałem podkładki pod wtryskami i te uszczelki na przelewach tez wymieniłem i to nic nie dało ciaglę myśle o nowym aku .. moj jest z 2014 no ale nie kręci źle ... a kolega @Fusz123 ma juz fazator rozrządu 

Przed wczoraj naładowałem aku i odpalił na strzał .. z 12.40 naładowałem do 12.63 i na strzał 

Ja wymienialem aku na nowy dwa lata temu, owszem miał kopa przy odpalaniu, ale i tak krecil dłużej ale przez to że kręcił szybciej wydawalo się że odpala szybciej, ale to nie rozwiazanie problemu, po za tym jak już minęły mu dwa trzy lata to juz takiego kopa nie ma niz jak byl nowy...

W dniu 29.04.2024 o 23:20, pabloCUPA napisał(a):

Ja wymienialem aku na nowy dwa lata temu, owszem miał kopa przy odpalaniu, ale i tak krecil dłużej ale przez to że kręcił szybciej wydawalo się że odpala szybciej, ale to nie rozwiazanie problemu, po za tym jak już minęły mu dwa trzy lata to juz takiego kopa nie ma niz jak byl nowy...

I mnie przy złym starcie kręci 5 sekund w to bardzo długo niestety kurde nie mam pojęcia co jeszcze wymienić co może puszczać ciśnienie niema rozwiązania chyba …

A robiłeś test przelewu wtryskiwaczy? Ja nie i pasuje to sprawdzić kiedyś 

W jakim sensie test ? Przed każdym odpaleniem włączyć pompę paliwa ?

Nie nie, chodzi o sprawdzenie kondycji wtryskiwaczy, trzeba odłączyć powroty podłączyć wtryski pod strzykawki i odpalić samochód, zobaczyć czy któryś za dużo nie przelewa, chodzi o to że jak przelewa to paliwo schodzi z niego na powrót, później przy odpaleniu pompa musi nabić paliwo stąd kręci dłużej.. 

W dniu 5.05.2024 o 10:50, pabloCUPA napisał(a):

Nie nie, chodzi o sprawdzenie kondycji wtryskiwaczy, trzeba odłączyć powroty podłączyć wtryski pod strzykawki i odpalić samochód, zobaczyć czy któryś za dużo nie przelewa, chodzi o to że jak przelewa to paliwo schodzi z niego na powrót, później przy odpaleniu pompa musi nabić paliwo stąd kręci dłużej.. 

Słyszałem też ze to może byc przez wadliwy wałek rozrządu niby istneje jakiś ulepszony bez zbiornika oleju ..

 

Hej hej wymieniłem aku na varta silver dynamic AGM i pali na strzał jak narazie.

Stary miał jeszcze 68Ah 436A napiecie 12.6V 

Nowy ma 70Ah 760A napięcie 12.7V 

Hej hej wymieniłem aku na varta silver dynamic AGM i pali na strzał jak narazie.
Stary miał jeszcze 68Ah 436A napiecie 12.6V 
Nowy ma 70Ah 760A napięcie 12.7V 

Miesiąc/dwa będzie ok. Po tym czasie będzie już zimno i temat ucichnie do następnego ocieplenia.

A już tak mniej żartobliwie. W tych samochodach totalnie skopany jest system zarządzania energią. Nawet jeżdżąc w trasie codzinnie po 500km bez gaszenia aku po 2 miesiącach nadaje się do doładowania. Jak jest naładowany auto kręci jak szalone i odpala bez problemu.

Mi udało się tą sytuację rozwiązać w maju....

W dniu 3.08.2024 o 23:22, Adrian napisał(a):

Miesiąc/dwa będzie ok. Po tym czasie będzie już zimno i temat ucichnie do następnego ocieplenia.

A już tak mniej żartobliwie. W tych samochodach totalnie skopany jest system zarządzania energią. Nawet jeżdżąc w trasie codzinnie po 500km bez gaszenia aku po 2 miesiącach nadaje się do doładowania. Jak jest naładowany auto kręci jak szalone i odpala bez problemu.

Mi udało się tą sytuację rozwiązać w maju....

Pewnie sprzedałeś auto😃

Wówczas sytuacja z odpalaniem została ostatecznie rozwiązana. Wcześniej, przed sprzedażą, również udało mi się o tym zapomnieć, dbając o regularne ładowanie akumulatora.

Co ile doładowywałeś akumulator ? Ja mam nowy ale myślę że to nie jest to rozwiązanie w 100%

Ja mam dalej spokój, jeszcze w między czasie wymieniałem kolektor ssący bo młyn leciał do silnika i przy wymianie uszkodziłem czujnik temperatury paliwa więc też założony nowy 

Ale u ciebie @wronki112 pomógł rozrusznik nie że wymieniłeś czujnik temperatury paliwa to niema nic do rzeczy co nie ? A masz wyłączone te inteligentne ładowanie ?

W dniu 4.08.2024 o 12:19, 1324354 napisał(a):

Ale u ciebie @wronki112 pomógł rozrusznik nie że wymieniłeś czujnik temperatury paliwa to niema nic do rzeczy co nie ? A masz wyłączone te inteligentne ładowanie ?

Podłączone jest, nic to nie zmieniło, wymieniałem te rzeczy w zimę więc nie wiem czy miało wpływ 

Ja wymieniłem aku w pierwsze dni był na strzał teraz po tygodniu albo i dwóch jest ciutkę gorzej. 

@1324354 mówiłem że tak będzie jak aku nówka to kręci jak szalony, później to powoli wygasa.

Ja i tak nadal podtrzymuje swoją tezę że coś jest nie do końca z układem paliwowym, dlatego że czasem przy odpalaniu potrafi złapać na ułamek sekundy następnie przerwać zakręcić kilka razy i dopiero odpalić, no chyba że za mały prąd by otworzyć wtryskiwacze czy cos w tym stylu, ale u mnie jak byl aku nowy to mimo iż kręcił jak szalony to czasem potrafił zrobić kilka szybkich obrotów więcej i dopiero odpalał... Więc prądu by mu nie brakowało.. Zastanawiam się czy wtryskiwacze nie są takie czułe że mała nieszczelność gdzieś choćby na jednym i to ciśnienie potrafi czasem zejść później trwa to chwile dłużej nim pompa dobije i odpali, ale to tylko moje domysły, innych objawów nie mam więc narazie nie chcę tego targać...

Co ile doładowywałeś akumulator ? Ja mam nowy ale myślę że to nie jest to rozwiązanie w 100%

Średnio tak co 2-3 miesiące. Bardzo dużo jeździłem na krótkich odcinkach.