octavia 3 Dużo błędów po odpaleniu O III

Cześć.

Auto stało 8 godzin, po odpaleniu najpierw komunikat, usterka czujnika ciśnienia w kołach, wskazania czujnika temperatury najpierw wynik: ..-.. a następnie 60,00 później zaszalały czujniki parkowania a następnie CHECK. Po powrocie zrobiłem autoscan. Pojawiła się masa błędów. Dają się usunąć, problem jednak powraca. Czy powodem może być sam czujnik temperatury zewnętrznej? Czytałem, że dzięki jego wskazaniom inne podzespoły reagują inaczej.

W załączeniu Log ze scan-u.

błąd 197644 - Control Circuit for Fuel Tank Flap mam od dawna.

Log-21.10.2020.-TMBAJ9NE4F0147604-221948km-137912mi.txt

Ciężko powiedzieć czy to wszystko przez czujnik zewnetrzny... Jeśli wiesz gdzie jest zawsze mozesz go podmienić. Tylko w Twoim przypadku idzie masa błedów poduszki, silnika, cisnienia opon itp. Dobrze również może coś być nie tak z komputerem...

Czujnik 🙂 zrobione

Teraz  na spokojnie mogę opisać jak to było. Zaczęło się nagle od braku wskazań temperatury i od razu błąd na desce w postaci usterki czujnika ciśnienia w kołach, przycisk pc miga, wrzeszczą czujniki parkowania, automatycznie wyłączyła się klima, nawie działał. Po pojawieniu się wskazań temperatury 60.0 C wszystko wróciło do normy a wskazania temp spadały do tej panujacej. Poczytałem w odisie, że to wszystko ma wspólne z czujnikiem temperatury otoczenia. Koszt w ASO 99 zł. Wymiana 15 minut w postaci demontażu krtlatek halogenów w zderzaku, inaczej nie wyjdzie kratka centralna. Czujnik znajduje się w górnej części zderzaka patrząc przez otwór kratki centralnej, po prawej stronie. Jego wyjecie to poprostu wysunięcie w stronę chłodnicy. Montaż w odwrotnej kolejności, kasowanie błędów i po temacie. A i na przyszłość gdyby komp walnął byłaby to stała usterka a nie chwilowa, powracająca. 

Teraz  na spokojnie mogę opisać jak to było. Zaczęło się nagle od braku wskazań temperatury i od razu błąd na desce w postaci usterki czujnika ciśnienia w kołach, przycisk pc miga, wrzeszczą czujniki parkowania, automatycznie wyłączyła się klima, nawie działał. Po pojawieniu się wskazań temperatury 60.0 C wszystko wróciło do normy a wskazania temp spadały do tej panujacej. Poczytałem w odisie, że to wszystko ma wspólne z czujnikiem temperatury otoczenia. Koszt w ASO 99 zł. Wymiana 15 minut w postaci demontażu krtlatek halogenów w zderzaku, inaczej nie wyjdzie kratka centralna. Czujnik znajduje się w górnej części zderzaka patrząc przez otwór kratki centralnej, po prawej stronie. Jego wyjecie to poprostu wysunięcie w stronę chłodnicy. Montaż w odwrotnej kolejności, kasowanie błędów i po temacie. A i na przyszłość gdyby komp walnął byłaby to stała usterka a nie chwilowa, powracająca. 

Masz racje, nie ma czujników, wiem o tym, nie mniej jednak współgra to z temp otoczenia. Działa to na zasadzie chyba prędkości obrotowej koła, jakoś tak.  Ja opisałem mój przypadek i znalazłem usterkę. U Ciebie inna przyczyna inne błędy.