Skocz do zawartości

Nagar na zaworach TSI TFSI


Zgredos

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do czyszczenia dolotu w swoim 1.0 TSI z 2019r. Kod silnika DKRF.

Mam już maszynę do czyszczenia łupinami.

Czy ktoś może coś podpowiedzieć jeżeli chodzi o rozbieranie dolotu i tej chlodniczki. Czy trzeba spuszczać płyn chłodniczy.

Odnośnie odmy. Czy da się ją tylko wykręcić, wyczyścić i założyć z powrotem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Odmy nie ruszałem, grubsza sprawa mi się wydaje. Co do spuszczania płynu to uważam, że trzeba go spuścić. Nie widzę możliwości dostania się do dolotu bez tego. Ale to nie był taki problem jak się spodziewałem. Wrzucam link do krótkiego filmu z czyszczenia mojego dolotu przeze mnie w mojej O3FL. Są tam zdjęcia przed czyszczeniem i po czyszczeniu. Dodam jeszcze, że nie zauważyłem wzrostu mocy, nie spodziewam się też mniejszej ilości wypadania zapłonu ani mniejszego szarpania. Przynajmniej po zrobieniu 300km od czyszczenia nie widzę symptomów.

Mój kolega z tym samym silnikiem, ten sam rocznik tylko przebieg o 20k większy miał trochę czystszy ten dolot. Kwestia pewnie stylu jazdy. 

 

Edytowane przez mayos (wyświetl historię edycji)
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...

Jestem świeżo po czyszczeniu.

Objawy jak pisałem wcześniej, najpierw poszarpywała tylko na zimnym w zimę, potem już i w lato, potem przy obciążeniu, przy jeździe na tempomacie 50-60, potem przy odjeździe z ronda skrzyżowania na 2 biegu takie 2-3 mocniejsze szarpnięcia..

1.4 TSI przebieg 105kkm. Po czyszczeniu od razu po pierwszym ruszeniu bajka, równiutko, zero poszarpywania które wcześniej było, pięknie na obroty wchodzi, dużo mocy przybyło. Spalanie przy mojej jeździe do pracy 20 w jedną stronę, z 5.5-5.8 spadło poniżej 5. Nie sądziłem że ten silnik tak pięknie i równo pracuje, kupiłem przy przebiegu 45kkm i już tam coś było czuć na zimnym.

IMG-20250916-WA0002.jpg

IMG-20250916-WA0003.jpg

IMG-20250916-WA0009.jpg

IMG-20250916-WA0011.jpg

IMG-20250916-WA0015.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Panowie (i Panie, jeśli są) - podepnę się pod temat. Pacjent to O3 FL '17, silnik 1.4 CZDA, 111 tys km nalotu.

Od pewnego czasu zauważam delikatne, sporadyczne podszarpywanie na zimnym silniku - pojawia się to czasami i zwykle gdy włączę tryb jazdy inny niż normal (i wcale nie musi być to sport, wystarczy np. comfort). Odpalam, ruszam, jadę przez parking i zdarzy się wtedy, że czasem lekko szarpnie. Potem nie dzieje się kompletnie nic, auto jeździ bez zarzutów, w sterowniku silnika brak jakichkolwiek błędów, na desce czysto, spalanie - bez uwag. Podpiąłem się ostatnio z ciekawości apką na telefon i zauważyłem, że w czasie jazdy, gdy silnik jest już rozgrzany, w apce logowane było sporadyczne wypadanie zapłonów na wszystkich cylindrach, przy czym nie jest to kompletnie zauważalne w pracy silnika.

W silniku w ostatnim czasie (3k km temu) wykonałem: wymianę świec (oryginał), wyjąłem do wyczyszczenia przepustnicę (stan jej zabrudzenia oceniam na znikomy, ale skoro miałem już ja wierzchu to wyczyściłem, podobnie jak całą rurę dolotową, gdzie minimalne ślady oleju się znajdowały). adaptacja po ponownym montażu oczywiście wykonana. Wymieniłem też tzw zawór PCV umiejscowiony w pokrywie zaworów (oryginał).

I teraz wracając do podszarpywania - przyszło mi na myśl, że może to temat problemów z odmą. Wykonałem test przysysania korka oleju. I tu pytanie jest w tym silniku jakiś skuteczny sposób na sprawdzenie poprawności działania układu odpowietrzania skrzyni korbowej? Pytam o to, bo zauważyłem, że korek wlewu oleju jest dosyć wyraźnie przysysany w trakcie pracy silnika (zarówno na zimno jak i na ciepło). Wiem, że to zupełnie inne jednostki, ale mam też autko z 1.2 TSI i tam korek nie jest przysysany wcale. Czy dla CZDA takie ssanie korka to sprawa normalna czy jednak wymaga to diagnozy? Gdyby zmierzyć wartość podciśnienia pod pokrywą zaworów lub na tym wężyku łączącym separator oleju z kolektorem dolotowym? Tyle tylko, że przydałoby się znać wartości referencyjne, a nigdzie takowych nie znalazłem. A może jest jakiś inny patent by upewnić się, że separator oleju działa prawidłowo?

Biorę też oczywiście pod uwagę, że temat podszarpywania może mieć związek z ewentualnym nagarem na zaworach - tam postaram się zajrzeć w następnej kolejności. Natomiast niezależnie od sporadycznego podszarpywania wątek zasysanego korka chciałbym wyjaśnić 🙂

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Ta strona używa ciasteczek aby dawać najlepszą jakość korzystania ze społeczności Octavia.team