octavia 3 Jakość dźwięku Bolero

Tak po prostu zamieniłeś tylko głośnik wpinając się w org. kable w drzwiach?

Tak. Muszę tylko dystans wymienić na niższy bo te które były w zestawie są o 1cm za wysokie. Przez co boczek nie chce wejść na kołek montażowy. Do tego jeszcze redukcja do podłączenia I wszystko

Dnia 19.01.2019 at 17:41, -skaler- napisał:

Dzisiaj na szybko wrzucony jeden głośnik Hertz'a na lewy przód. I jak widać działa bez najmniejszego problemu pod Cantonem. Różnice też czuć w porównaniu do standardowego głośnika.

Ja też walczę z jakością dźwięku Bolero w O3 - w porównaniu nawet ze "zwykłym" Swingiem z O2 to jest tragedia ?
I nie chodzi o kwestie wygłuszenia drzwi w O3 (co częściowo już zrobiłem) ale samą charakterystykę dźwięku Bolero. Z początku też myślałem, że wymiana głośników na "lepsiejsze" coś poprawi. Myliłem się srodze ?

W tej chwil mam na półce w garażu kilka kompletów praktycznie nowych głośników ? Są to m.in. jakieś Kenwoody, Hertz DCX 165.3, Hertz Energy EV 165L.5... Wszystkie tylko raz przykręcone w drzwi i wyjęte z powrotem. Mam też z poprzednich lat woofery z systemu Rockford Fosgate FNP2614 6-1/2" Fanatic P. Testowałem też 4Ohmowe woofery AIWA zdemontowane z kolumn domowych oraz głośniki przednie z O2 (trochę większa średnica od tych w O3, ale po przeróbkach da radę je zamontować ? ). A ostatnio "wrzuciłem" woofery z VW Up ( 1S0 035 453 A )...

Niestety, myślę, że po tych wszystkich - sumując razem to już dość kosztownych - eksperymentach mogę autorytatywnie powiedzieć, że sama podmiana głośników w Bolero nic nie poprawi. Wręcz przeciwnie! Nawet typowo basowe Hertze EV 165L.5 i Rockfordy grają płasko, wręcz dziadowsko - to już w golfie III te Rokfordy grały o niebo lepiej pod oryginalną Betą.

Najgorsze jest to, że charakterystyka korekcji dźwięku w Bolero jest nieliniowa i HU "wie" lepiej, niż użytkownik. Czyli np. podkręcony bas na max, wysokie na "0", midy na "-9" bierzemy głośniej, a HU i tak bas wycina i przycisza (choć skala głośności na max). W O2 Swing też tak potrafił zrobić, ale nie było to takie agresywne. Ręce już mi opadają ?

Myślę, żeby jakiś wzmacniacz kupić i położyć przody i tyły, ale że nie ma wyjść liniowych z Bolero, to będę musiał podłączyć wzmacniacz przez linie głośników (wejścia Hi-Input we wzmaku). Tyle tylko, że ta nieliniowa charakterystyka Bolero też i wzmaka "zabije".

Ja już nie wiem ?

BTW, wie ktoś może jaką "mocą" wyjściową dysponuje Bolero? To jest 4x?? wat?

Pozdrawiam,

Maciej.

@Gawronik widocznie wzmacniacz z Cantona nie jest taki zły do podmiany samych głośników. Bo na tych Hertz'ach ewidentnie czuć bas. Fakt że jednostka w schowku od jakiegoś czasu to już nie Bolero a Columbu. Jednak myślę że akurat to nie robi żadnej różnicy. 

Na wiosnę przy wyciszaniu środka będzie jeszcze próba podmiany tego "subwoofera" w bagażniku na coś innego. 

Mam te same wrażenia z columbusa. W O2 miałem bolero i wyciszone drzwi i tak to jakoś grało (może znawcą nie jestem ale tam gdzie był bas to było go słychać) w o3 wszystko jest tak wycięte że masakra. Nawet w pierwszej chwili stwierdziłem że jak ustawiłem to pomyliłem niskie z wysokimi czy coś. Masakra....

Jutro podmienie resztę głośników w drzwiach i zobaczymy jak to będzie słychać. Może rzeczywiście same jednostki mają takie odcięcie ?? Więc myślę że wystarczy sama podmiana głośników przy ori wzmacniaczu. 

2 godziny temu, Adrian napisał:

Mam te same wrażenia z columbusa. W O2 miałem bolero i wyciszone drzwi i tak to jakoś grało (może znawcą nie jestem ale tam gdzie był bas to było go słychać) w o3 wszystko jest tak wycięte że masakra. Nawet w pierwszej chwili stwierdziłem że jak ustawiłem to pomyliłem niskie z wysokimi czy coś. Masakra....

Żona ma służobowego hyundia I40. Nie jest to jakaś wersja dynamic, high, canton, bose , B&O czy co tam - zwykłe radio (nawet bez dotykowego wyświtlacza) i 8 głośników... Kuźwa - niech pepiki idą do koreańców uczyć się, jak można zrobić tanie i świtnie grające audio w samochodzie.

16 godzin temu, Gawronik napisał:

Ja też walczę z jakością dźwięku Bolero w O3 - w porównaniu nawet ze "zwykłym" Swingiem z O2 to jest tragedia ?
I nie chodzi o kwestie wygłuszenia drzwi w O3 (co częściowo już zrobiłem) ale samą charakterystykę dźwięku Bolero. Z początku też myślałem, że wymiana głośników na "lepsiejsze" coś poprawi. Myliłem się srodze ?

W tej chwil mam na półce w garażu kilka kompletów praktycznie nowych głośników ? Są to m.in. jakieś Kenwoody, Hertz DCX 165.3, Hertz Energy EV 165L.5... Wszystkie tylko raz przykręcone w drzwi i wyjęte z powrotem. Mam też z poprzednich lat woofery z systemu Rockford Fosgate FNP2614 6-1/2" Fanatic P. Testowałem też 4Ohmowe woofery AIWA zdemontowane z kolumn domowych oraz głośniki przednie z O2 (trochę większa średnica od tych w O3, ale po przeróbkach da radę je zamontować ? ). A ostatnio "wrzuciłem" woofery z VW Up ( 1S0 035 453 A )...

Niestety, myślę, że po tych wszystkich - sumując razem to już dość kosztownych - eksperymentach mogę autorytatywnie powiedzieć, że sama podmiana głośników w Bolero nic nie poprawi. Wręcz przeciwnie! Nawet typowo basowe Hertze EV 165L.5 i Rockfordy grają płasko, wręcz dziadowsko - to już w golfie III te Rokfordy grały o niebo lepiej pod oryginalną Betą.

Najgorsze jest to, że charakterystyka korekcji dźwięku w Bolero jest nieliniowa i HU "wie" lepiej, niż użytkownik. Czyli np. podkręcony bas na max, wysokie na "0", midy na "-9" bierzemy głośniej, a HU i tak bas wycina i przycisza (choć skala głośności na max). W O2 Swing też tak potrafił zrobić, ale nie było to takie agresywne. Ręce już mi opadają ?

Myślę, żeby jakiś wzmacniacz kupić i położyć przody i tyły, ale że nie ma wyjść liniowych z Bolero, to będę musiał podłączyć wzmacniacz przez linie głośników (wejścia Hi-Input we wzmaku). Tyle tylko, że ta nieliniowa charakterystyka Bolero też i wzmaka "zabije".

Ja już nie wiem ?

BTW, wie ktoś może jaką "mocą" wyjściową dysponuje Bolero? To jest 4x?? wat?

Pozdrawiam,

Maciej.

Trudno abyś osiągał lepsze brzmienie, dokładając do radia dużo bardziej wymagające prądowo głośniki, niż te które są w serii. Dodatkowo, jak sam piszesz, w nie do końca wygłuszonych drzwiach. To raz.

Dwa - nie porównuj brzmienia z O2, bo tam konstrukcja drzwi była fabrycznie zamknięta (tak samo jak w Golfie) więc głośnik fabrycznie działał w zamkniętej obudowie (co samo w sobie zwiększało jego efektywność). 

Dlatego słyszysz spłaszczenie niskich częstotliwości porównując bezpośrednio te dwa auta. I nie jest to wina radia, a samej przestrzeni roboczej dla głośników. Bez porządnego wygłuszenia drzwi nic nie osiągniesz...

36 minut temu, -skaler- napisał:

Jutro podmienie resztę głośników w drzwiach i zobaczymy jak to będzie słychać. Może rzeczywiście same jednostki mają takie odcięcie ?? Więc myślę że wystarczy sama podmiana głośników przy ori wzmacniaczu. 

Jak masz podłączony wzmacniacz przez wyjście optyczne, to ampli robi Ci robotę i może wtedy jest pomijany "algorytm korekcji dźwięku" przez HU.

Ja się obawiam, że jak podepnę do Bolero wzmacniacz przez tor głośników (hi input na wzmaku, bo przecież musieli w Bolero "zaoszczędzić" na wyjściach liniowych), to ten algorytm dalej będzie aktywny i HU będzie wszystko i tak wycinać. Nie wiem ? Po prostu kupię jakiegoś używanego wzmaka "na sztukę" i zobaczę, jak to działa. Jak będzie lepiej, to będę myślał dalej. No bo nie chcę inwestować w cantona, czy wymieniać HU na jakiegoś all-in-one chińczyka na win6ce czy andku... Bo to nawet jak kupić na alli, to koło 1kPLN. A pewności nie ma, czy wszystko prawidłowo obsłuży i z canem się "dogada". A takie niby "sprawdzone" dystrybuowane w PL/EU to pod 2kPLN podchodzą. Szkoda mi tyle kasy wydać.

11 minut temu, Adam Grzegorz napisał:

Dlatego słyszysz spłaszczenie niskich częstotliwości porównując bezpośrednio te dwa auta. I nie jest to wina radia, a samej przestrzeni roboczej dla głośników. Bez porządnego wygłuszenia drzwi nic nie osiągniesz...

W O2 faktycznie było to zrobione lepiej - podobnie było w passacie B5. Przy czym mówiąc o częściowym wygłuszeniu miałem na myśli to, że czeka mnie jeszcze wygłuszenie tyłu ? Przód jest wylepiony i nie wpłynęło to na diametralną poprawę "przodów". Moim więc zdaniem nie w tym rzecz, że brak porządnego wygłuszenia. To może być co najwyżej "wisienką na torcie", a nie panaceum na kijową jakość nagłośnienia i absurdalny algorytm automatycznej korekcji dźwięku przez HU. Żeby chociaż ten algorytm szło jakoś wyłączyć, to już byłaby jakaś poprawa.

11 minut temu, Adam Grzegorz napisał:

Trudno abyś osiągał lepsze brzmienie, dokładając do radia dużo bardziej wymagające prądowo głośniki, niż te które są w serii.

Tak, tu masz 100% racji. Dlatego na koniec dałem fabryczne tylne woofery z VW Up/Skoda Citygo z 8-mio głośnikowej wersji. I to nie są prądożerne głośniki, a ich konstrukcja (membrana i zawieszenie) są lekkie. Bolero powinno sobie z nimi poradzić bez problemu. Nie poradziło ?

Pozdrawiam,

Maciej.

22 minuty temu, Gawronik napisał:

22 minuty temu, Adam Grzegorz napisał:

te które są w serii.

Tak, tu masz 100% racji. Dlatego na koniec dałem fabryczne tylne woofery z VW Up/Skoda Citygo z 8-mio głośnikowej wersji. I to nie są prądożerne głośniki, a ich konstrukcja (membrana i zawieszenie) są lekkie. Bolero powinno sobie z nimi poradzić bez problemu. Nie poradziło ?

Ale w dalszym ciągu, były to przetworniki zaprojektowane / dostosowane do innych warunków pracy. Nie tędy droga. 

U siebie (przez chwilę) miałem podpięte pod radio Audio System HQ165 SQ i spokojnie dawały radę. Po dodaniu dobrego zasilania, bas jest na -5, średnie +1, wysokie +3 i kto nie wsiądzie, nie wierzy że to tylko przód z subem w bagażniku. Auto wygłuszone w całości (prócz dachu). 

Jeszcze jedno - zamiast podłączać wzmacniacz po hi input, zastosuj dobry konwerter sygnału hi-low. Wygodniejsze na przyszłość ?

1 godzinę temu, Adam Grzegorz napisał:

Ale w dalszym ciągu, były to przetworniki zaprojektowane / dostosowane do innych warunków pracy. Nie tędy droga. 

Dokładnie tak! ? Stąd moje stwierdzenie, że wymiana głośników na "lepsiejsze" (a nawet porównywalne "osiągami", ale z innego samochodu) efektu poprawy dźwięku nie da.

1 godzinę temu, Adam Grzegorz napisał:

U siebie (przez chwilę) miałem podpięte pod radio Audio System HQ165 SQ i spokojnie dawały radę.

Pod Bolero je podpiąłeś? Te zestawy od Audio System wyglądają na prądożerne - samo HU dało radę?

1 godzinę temu, Adam Grzegorz napisał:

Po dodaniu dobrego zasilania

Możesz przybliżyć? Zasilanie do HU (czyli jakieś obejście fabrycznej wiązki?), czy do dodatkowego wzmaka?

1 godzinę temu, Adam Grzegorz napisał:

Jeszcze jedno - zamiast podłączać wzmacniacz po hi input, zastosuj dobry konwerter sygnału hi-low.

Zamierzam przetestować i jedno i drugie rozwiązanie - hi input we wzmaku, a jak nie wystarczy to konwertery Hollywood.

Pozdrawiam,

Maciej.

BTW, moja koncepcja obejmuje jeszcze pewne dodatkowe modyfikacje... ?

Założenie jest takie, że w tor głośników pójdzie 4 kanałowy wzmacniacz, podpięty albo bezpośrednio pod hi-input, albo przez konwertery, który ma napędzić przód i tył. Aby nie ciąć oryginalnej wiązki głośnikowej, sygnał pozyskam przez "przelotkę" do podpięcia np. Parrota. Coś takiego:

Dodatkowo kable głośnikowe tej przelotki między fakrami (które mają sens przy montażu hands free, ale nie przy wyprowadzaniu sygnału głośnikowego do wzmaka) przetnę, zarobię kostkami ISO i podepnę do nich (do tyłów) drugiego wzmaka do napędu suba w bagażniku. Do przodów zaś mam zamiar podpiąć (po jednym na kanał) mini ampli od systemu aktywnego BOSE głośników tylnej półki Audi A8. Coś takiego (akurat ten ze zdjęcia jest chyba z mazdy albo nissana 350Z):

Głośniki free air Audi A8:

Kupiłem je za jakieś "grosze" (chyba 5 dych z przesyłką dałem za 2szt.) jako moduły razem z głośnikami na 2 Ohm, takie jak na foto powyżej. Głośniki miałem zamiar jakoś umocować od spodu do przednich foteli, ale okazały się za duże ? Kupiłem więc na szrocie głośniki 2 Ohm od systemu aktywnego MAZDY. Takie:

Mają one ok. 8"-9" i też nie bardzo jest jak je przymocować do foteli. Wymyśliłem więc, że skoro są dość płaskie i do tego grają w przeciwfazie, to mogę je przytwierdzić membranami do góry na spinki/kołki do tapicerek do wykładziny podłogi pod fotelami ?

Miałem też koncepcję, żeby pod fotele włożyć całe subwoofery (enclosure + głośnik) BMW, oryginalnie montowane w podłodze pod fotelami, np takie:

Po pomiarach okazały się jednak za wysokie i nie zmieściłyby się pod fotele.

Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie ?

Pozdrawiam,

Maciej.

Ja pod columbusa mam zamiar na dniach kupic i podpiac audio system x165em evo widzialem filmiki wyszlo dobrze  pisamlem z gosciem co sobie zamontowal i poleca zestawik po wygrzaniu.

Na drugim filmiku widac jaka jest wielka przepasc miedzy glosnikami.

2 godziny temu, Gawronik napisał:

Dokładnie tak! ? Stąd moje stwierdzenie, że wymiana głośników na "lepsiejsze" (a nawet porównywalne "osiągami", ale z innego samochodu) efektu poprawy dźwięku nie da.

Pod Bolero je podpiąłeś? Te zestawy od Audio System wyglądają na prądożerne - samo HU dało radę?

Możesz przybliżyć? Zasilanie do HU (czyli jakieś obejście fabrycznej wiązki?), czy do dodatkowego wzmaka?

Zamierzam przetestować i jedno i drugie rozwiązanie - hi input we wzmaku, a jak nie wystarczy to konwertery Hollywood.

Pozdrawiam,

Maciej.

Tak, chodziły pod Bolero. Nie osiągały wysokich poziomów, ale do normalnej głośności było bardzo dobrze. 

Dodatkowe zasilanie HU nic Ci nie da. Mówiłem o wzmacniaczu. 

1 godzinę temu, Gawronik napisał:

Założenie jest takie, że w tor głośników pójdzie 4 kanałowy wzmacniacz, podpięty albo bezpośrednio pod hi-input, albo przez konwertery, który ma napędzić przód i tył

OK, dobry pomysł z tą przelotką, choć spokojnie wystarczy podmienić głośnikowa kostkę ISO z fakry na zewnętrzną i efekt ten sam.

1 godzinę temu, Gawronik napisał:

Do przodów zaś mam zamiar podpiąć (po jednym na kanał) mini ampli od systemu aktywnego BOSE głośników tylnej półki Audi A8.

Po co ? Wyżej piszesz, że przód i tył będzie zasilany z 4 kanałowego wzmacniacza i teraz już do wzmocnionego sygnału chcesz dodać kolejną jednostkę wzmacniającą sygnał ??

1 godzinę temu, Gawronik napisał:

Kupiłem je za jakieś "grosze" (chyba 5 dych z przesyłką dałem za 2szt.) jako moduły razem z głośnikami na 2 Ohm, takie jak na foto powyżej. Głośniki miałem zamiar jakoś umocować od spodu do przednich foteli, ale okazały się za duże ? Kupiłem więc na szrocie głośniki 2 Ohm od systemu aktywnego MAZDY.

1 godzinę temu, Gawronik napisał:

Mają one ok. 8"-9" i też nie bardzo jest jak je przymocować do foteli. Wymyśliłem więc, że skoro są dość płaskie i do tego grają w przeciwfazie, to mogę je przytwierdzić membranami do góry na spinki/kołki do tapicerek do wykładziny podłogi pod fotelami ?

Po co tak bardzo sobie utrudniasz życie ? Pod tapicerkę podłogi nie wejdzie żaden z pokazanych przez Ciebie głośników, a tym bardziej nie zagra. 

Głośniki free air nie grają same z siebie (tak jak wskazywała by to ich nazwa). Potrzebują jakiejś płaszczyzny odcięcia komór rezonansowych (dlatego montuje je się w tylnych półkach). 

Szkoda Twojego czasu, bo to i tak nie zagra ?

56 minut temu, alocet napisał:

Ja pod columbusa mam zamiar na dniach kupic i podpiac audio system x165em evo

Miałem przyjemność montować ten zestaw. W tym przedziale cenowym, absolutna rewelacja !! Będziesz zadowolony ?

41 minut temu, Adam Grzegorz napisał:

Po co ? Wyżej piszesz, że przód i tył będzie zasilany z 4 kanałowego wzmacniacza i teraz już do wzmocnionego sygnału chcesz dodać kolejną jednostkę wzmacniającą sygnał ??

Tak, z tym że z tego 4-ro kanałowca mają być napędzane głośniki w drzwiach w fabrycznych miejscach.

Sygnał do ampli do głośników pod fotele będzie bezpośrednio wychodzić z przelotki - nie po wzmocnieniu przez ten 4-ro kanałowiec. Czyli te głośniki pod fotelami będą niejako równoległym przodem. Przy tym te konkretne głośniki są niskotonowe i będą na nich LPF, więc w zamyśle mają dodawać niskich tonów. I to akurat z tymi ampli potrafią - testowałem "na sucho" w warunkach garażowych ?

48 minut temu, Adam Grzegorz napisał:

Po co tak bardzo sobie utrudniasz życie ? Pod tapicerkę podłogi nie wejdzie żaden z pokazanych przez Ciebie głośników, a tym bardziej nie zagra. 

Ja ich nie chcę wkładać _pod_ tapicerkę (czyli tak jak w BMW pokazane subwoofery są montowane), tylko "luzem" _na_ tapicerce podłogi i jedynie przyczepić spinkami/kołkami żeby nie latały.

51 minut temu, Adam Grzegorz napisał:

Głośniki free air nie grają same z siebie (tak jak wskazywała by to ich nazwa). Potrzebują jakiejś płaszczyzny odcięcia komór rezonansowych (dlatego montuje je się w tylnych półkach).

Zdaję sobie z tego sprawę ? W zamyśle tą płaszczyzną odbicia będzie spód fotela. Tak, jak pisałem: zobaczę co z tego wyjdzie, ale sądzę, że warto zaeksperymentować.

Kiedyś gdzieś czytałem o zmianie kodowania pod kątem jakości dźwięku w bolero. Na szybko co udało mi się teraz wyszukać w google to https://www.drive2.ru/l/10051272/ Kojarzę też że był jakiś patent wgrywania jakiś ustawień z Seata lub VW i to też dawało podobno dużą poprawę jakości dźwięku w Bolero, ale minusem były jakieś grafiki z Seat/VW zamiast tych ze Skody (lub kolorystyka czegoś - nie pamiętam już dokładnie, a nie mogę teraz tego odszukać). Może ktoś z forum kojarzy temat i wrzuci jakiś link...

42 minuty temu, Gawronik napisał:

jedynie przyczepić spinkami/kołkami żeby nie latały

Połóż je sobie w ten sposób teraz w domu na dywanie i podłącz - oszczędzisz sobie w ten sposób rozczarowania i mnóstwa roboty z kablami ?

57 minut temu, Adam Grzegorz napisał:

Połóż je sobie w ten sposób teraz w domu na dywanie i podłącz

Położyłem je podczas testów garażowych może nie na dywanie, ale na gąbce (która przecież jeszcze bardziej tłumi) magnesami do dołu, a membranami do góry -> podłączone pod ampli BOSE z poprzedzającą go zwrotnicą aktywną LPF dawały efekt całkiem zadowalający jak na moje ucho ? Stąd też zachęciło mnie to do dalszych "kombinacji" i dlatego jestem zdecydowany na taki eksperyment, jak opisywałem wyżej.

Pozdrawiam,

Maciej.

2 godziny temu, AdamT napisał:

Na szybko co udało mi się teraz wyszukać w google to https://www.drive2.ru/l/10051272/

No to jeszcze żeby ktoś na nasze to przetłumaczył ?

No chyba, że jest to już jakoś "rozkminione" i fachowcom wiadomo jak to zrobić. Jeżeli tak, to chętnie umówiłbym się gdzieś w W-wie na wbicie takiego moda do mojego Bolero ?

4 godziny temu, Adam Grzegorz napisał:

Nie mam co prawda bolero ale jakość dźwięku poprawiłem sobie w swoim amundsenie kodując bajt 11 bit 4. Pokazuje się wtedy w menu ustawień dźwięku "skoda surround" i "virtual subwoofer" . Dźwięk jest o niebo lepszy w porównaniu do standardowego kodowania. To samo można uzyskać w kanałach adaptacji. Śmieję się jak bym cantona dołożył do swojej skody.

I dziś wleciał już kompletny zestaw Hertz EV 165.5 i DT 24.3 zamiast seryjnych głośników z Cantona. Efekt jak dla mnie zadowalający chociaż zawsze mogło by być lepiej ?? Porównanie przodu z tyłem na dwóch utworach.

Jak hertze są nowe zaczną grać porządnie dopiero za kilkadziesiąt godzin słuchania muzyki :)

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

To prawda - ale dotyczy to każdych nowych głośników. @-skaler- daj im trochę czasu na wygrzanie ? Bedzie tylko lepiej ?

@Avatar Nowe ale już czuć różnicę. Jak przekręciłem potencjometr na chwilę na maksa to szyby w drzwiach chodziły ?? Jutro jeszcze założyć zestaw JBL z tymi samymi tweeterami od Hertz'a. Potem wygłuszyć na wiosne i sprawdzić czy uda się suba podmienić. Bo już mam upatrzony od Audio System.

Nie mam co prawda bolero ale jakość dźwięku poprawiłem sobie w swoim amundsenie kodując bajt 11 bit 4. Pokazuje się wtedy w menu ustawień dźwięku "skoda surround" i "virtual subwoofer" . Dźwięk jest o niebo lepszy w porównaniu do standardowego kodowania. To samo można uzyskać w kanałach adaptacji. Śmieję się jak bym cantona dołożył do swojej skody.